Polska

Wałbrzych. Pacjentka z objawami koronawirusa uciekła ze szpitala

W poniedziałek rano pacjentka z objawami koronawirusa uciekła ze szpitala w Wałbrzychu – informuje „Gazeta Wrocławska”. Personel natychmiast powiadomił policję, która odnalazła kobietę na pobliskiej stacji paliw.

Wałbrzych. Pacjentka z objawami koronawirusa uciekła ze szpitala

Jak informuje „Gazeta Wrocławska”, w poniedziałek rano pacjentka z objawami koronawirusa uciekła ze Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Pielęgniarki próbowały początkowo tłumaczyć kobiecie, że nie może opuścić obiektu, ponieważ nie są jeszcze znane wyniki jej badań. Później personel usiłował zatrzymać pacjentkę siłą, jednak ta zdołała opuścić szpital.

„Szpital zmuszony był wezwać policję. Funkcjonariusze zabezpieczeni ochronnymi kombinezonami wyruszyli na poszukiwania. Dość szybko znaleźli pacjentkę. Okazało się, że kobieta poszła na stację benzynową” – czytamy w „Gazecie Wrocławskiej. Według nieoficjalnych informacji pacjentka udała się na stację paliw, by zakupić alkohol. Około godz. 6:30 uciekinierka powróciła na oddział.

W wałbrzyskim szpitalu przebywa w tym momencie trójka pacjentów, którzy czekają na wyniki badań na obecność wirusa SARS-CoV-2. Według przedstawicieli placówki ich stan jest dobry.

Koronawirus w Polsce. W poniedziałek minister zdrowia potwierdził 16. przypadek zakażenia

– Na dziś mamy formalnie potwierdzonych 16 przypadków zakażenia koronawirusem – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister zdrowia. Łukasz Szumowski ostrzegł, że liczba zakażonych w Polsce będzie rosła coraz szybciej.

Minister zdrowia poinformował także o aktualnych działaniach resortu zdrowia w sprawie rozprzestrzeniania się koronawirusa. – Działamy w zakresie liczby łóżek zakaźnych, gotowości szpitali do zwiększenia ich liczby – przekazał polityk. Łukasz Szumowski zapewnił, że rząd działa też w zakresie przekształcenia niektórych szpitali w jednostki zakaźne. Dodatkowo ministerstwo poprosiło o utworzenie specjalnych karetek, których załogi będą służyły do pobierania danych od osób, które są poddawane kwarantannie.

– W Krakowie, Raciborzu i Wrocławiu są nowe zachorowania. To nie są osoby, o których nie wiedzieliśmy. To pokazuje, że ogromny sens ma kwarantanna. Wśród osób, które podejrzewaliśmy, że mogą być chore, okazały się być nowe przypadki – dodał. Łukasz Szumowski zaznaczył, że osoby, które poddane są kwarantannie, nie mogą opuszczać miejsca swojego przebywania. – To jest zakazane. W sytuacjach poważnych jest to odpowiedzialność karna – zaznaczył minister.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close