Polska

W Wiśle płynie już ponad milion metrów sześciennych ścieków

Od chwili rozpoczęcia awaryjnego zrzutu ścieków do Wisły dostało się tam już ponad milion metrów sześciennych nieczystości ze stołecznego MPWiK – poinformował w poniedziałek Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.

W Wiśle płynie już ponad milion metrów sześciennych ścieków

„Wyniki badań wody w Wiśle wskazują na przekroczenie wartości granicznych dobrego stanu ekologicznego dla parametrów: temperatura, tlen, zawiesina, przewodność. Dotyczy to wody zarówno powyżej wylotu ścieków jak i 500 metrów niżej, gdzie przekroczono wartości graniczne także dla azotu amonowego i ogólnego fosforu, ogólnego chemicznego zapotrzebowania na tlen oraz ogólnego węgla organicznego” – wskazuje w poniedziałkowym komunikacie rzeczniczka prasowa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Agnieszka Borowska.

Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej po prawej stronie oczyszczalni „Czajka” doszło w ubiegły wtorek i środę. W rezultacie zarządzono „kontrolowany zrzut nieczystości” do Wisły. Według danych ministerstwa środowiska, do rzeki wpływa 260 tys. ton ścieków na dobę. Zdaniem Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, ścieki są spuszczane poniżej ujęć Wisły, zatem nie stanowi to zagrożenia dla wody, której używają mieszkańcy Warszawy.

W poniedziałkowym komunikacie GIOŚ czytamy, że Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska kontynuował 2 września inspekcję rozpoczętą 28 sierpnia. „Od godziny 7.50 w dniu 28 sierpnia 2019 r. (od chwili rozpoczęcia awaryjnego zrzutu) do godziny 11.10 w dniu 2 września 2019 r. odprowadzono do rzeki Wisły ponad milion metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków (1 155 270 m3)” – podaje rzeczniczka GIOŚ.

Ponadto ustalono, że „ścieki wprowadzane są do rzeki bez mechanicznego podczyszczania na kracie. „W bezpośredniej okolicy, poniżej wylotu ścieków nieoczyszczonych, widoczne są stałe zanieczyszczenia (np. fragmenty artykułów sanitarnych)”.

Wciąż, jak zaznaczono, trwa ozonowanie ścieków. Jak wskazuje Borowska w komunikacie, „w trakcie oględzin (…) przy wietrznej pogodzie, stwierdzono uciążliwość zapachową w okoli wylotu ścieków”.

Według ustaleń Inspektoratu, wojsko nadal prowadzi prace związane z montażem mostu pontonowego, na którym ma zostać poprowadzony kolektor umożliwiający przesył ścieków nieoczyszczonych z lewej na prawą stronę Wisły, docelowo do oczyszczalni Czajka.

W rejonie zrzutu ścieków prowadzony jest patrol motorowodny Policji Rzecznej, z którym WIOŚ w Warszawie pozostaje w bieżącym kontakcie. „Inspektorzy wystąpili do Mazowieckiego Okręgu Wędkarskiego o zwracanie szczególnej uwagi na starorzecza i meandry na rzece Wiśle na odcinku od Mostu Północnego w Warszawie do Płocka, w celu monitorowania, czy nie gromadzą się tam i nie osiadają nieczystości oraz o bieżące przekazywanie informacji w przypadku zauważenia niepokojących zjawisk w środowisku, np. śniętych ryb” – wyjaśniono.

Borowska dodaje, że Centralne Laboratorium Badawcze GIOŚ Oddział w Warszawie (CLB) w ramach stałych kontroli prowadzonych przez wojewódzkich inspektorów pobiera próbki wody z Wisły w wyznaczonych punktach. „Inspektorzy Delegatury w Płocku kontynuowali oględziny rzeki Wisły z brzegu przy ul. Grabówka, ul. Gmury i przy bulwarach wiślanych obok molo, podczas których, w badaniu organoleptycznym (wzrokowym), nie stwierdzono śladów pływających zanieczyszczeń na powierzchni wody, odcień wody był lekko brązowy” – czytamy w komunikacie GIOŚ.

Źródło: dorzeczy.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close