Jeśli rząd spełni swoje obietnice, seniorzy w przyszłym roku sporo zyskają. Oprócz waloryzacji ma zostać wypłacona także trzynastka. I wszystko wskazuje na to, że będzie ona wyższa niż w tym roku!
Na samą waloryzację w projekcie budżetu na przyszły rok zaplanowano aż 7 mld zł. Rząd zakłada, że emerytury i renty wzrosną o 3,24 proc. To oznacza, że najniższa emerytura wzrośnie do 972,08 zł czyli o 37 zł miesięcznie (uwzględniając obniżkę podatku PIT). Dzięki temu senior z najniższym świadczeniem zyska w 2020 r. 370 zł (waloryzacja przeprowadzana jest w marcu).
To nie wszystko. Premier Mateusz Morawiecki (51 l.) twierdzi, że emeryci dostaną także trzynastkę. W tym roku ten jednorazowy dodatek wypłacono w kwocie najniższej emerytury (888 zł na rękę). Jeśli takie rozwiązanie zostanie wprowadzone w 2020 r. kwota trzynastki wyniesie ok. 957 zł (uwzględniając 3,24-proc. waloryzację). Z naszych wyliczeń wynika, że w 2020 r. osobom z najniższą emeryturą dodatkowo wpadnie do kieszeni 1300 zł. Im wyższe świadczenie, tym zysk będzie większy!
Na razie jednak tego wydatku nie uwzględniono w projekcie budżetu państwa. Skąd więc będą na to pieniądze? Trzynastki w tym roku były finansowane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jest on zasilany składkami obecnie pracujących osób, a także budżetowymi dotacjami. Jeśli sytuacja na rynku pracy w 2020 r. będzie tak dobra jak w tym roku, bez problemu znajdą się na ten cel pieniądze.
Źródło: fakt.pl
