Do dramatycznego wypadku doszło na drodze ekspresowej między Szczecinem a Gorzowem Wielkopolskim. Samochód osobowy zderzył się tam z ciężarówką. Niestety, pomimo reanimacji na miejscu zmarło 10-miesięczne niemowlę. Jego rodzice zostali przetransportowani do szpitala.
Samochód zderzył się z ciężarówką. Niemowlę zginęło na miejscu
Tragiczny wypadek wydarzył się we wtorek, 28 czerwca, przed godziną 14.00 na drodze ekspresowej S3 między Szczecinem i Gorzowem Wielkopolskim, na wysokości węzła Parnica. Samochód ciężarowy marki daf uderzył w tył samochodu osobowego marki volkswagen, którym jechała trzyosobowa rodzina, w tym 10-miesięczne niemowlę.
Z pomocą od razu ruszyli świadkowie zdarzenia. To oni jako pierwsi rozpoczęli reanimację 10-miesięcznego niemowlęcia, której najbardziej ucierpiało w wypadku. Na miejscu pojawiły się również dwa zespoły pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec LPR. Niestety, mimo szybkiej reakcji świadków i ratowników, nie udało się uratować dziecka.
Jak relacjonowała Paulina Hegiel z WSPR w Szczecinie, rodzice dziecka byli w wieku 30 lat. Oboje trafili do szpitala – mężczyzna z urazem klatki piersiowej i brzucha, a kobieta z powierzchowną raną głowy.
Samochód zderzył się z ciężarówką. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja
Obecnie przyczyny tragicznego wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora.
Jak udało się ustalić do tej pory, kierowca ciężarówki był trzeźwy.
Źródło: goniec.pl
