W szpitalu zmarł 14-latek, który w Nowy Rok ucierpiał w wypadku spowodowanym przez 41-letniego mężczyznę. Kierowca miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło 1 stycznia po godzinie 18 na prostym odcinku ulicy Piłsudskiego. Jak podaje „Głos Wielkopolski”, 41-letni kierowca bmw, jadący od ul. Poznańskiej w kierunku ul. Godebskiego, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z volkswagenem. Autem jechała czteroosobowa rodzina, m.in. 14- i 15-latek. Bmw zaczęło się palić, ale szybko je ugaszono.
Tragiczny wypadek w Kaliszu, kierowca był pijany
Zarówno kierowca volkswagena, jak i pasażerowie tego samochodu, trafili do szpitala. Kierowcy bmw nic się nie stało. W sobotę policja poinformowała, że w wyniku odniesionych obrażeń zmarł 14-latek. Jak powiedziała w „Głosie Wielkopolskim” asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, kierowca bmw miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Źródło: gazeta.pl