Polska

Tragedia w Jastarni. Potrącił samochodem 2-letnią dziewczynkę, dziecko nie żyje

W niedzielę 6 czerwca w Jastarni doszło do śmiertelnego wypadku. Kierowca samochodu wyjeżdżając z parkingu nie zauważył 2-letniego dziecka.

Do tragedii doszło w okolicach sklepu Lewiatan na ul. Adama Mickiewicza w Jastarni. Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 14. Na miejscu pracują służby ratunkowe powiatu puckiego, oczekiwano również na pojawienie się prokuratora z ekipą dochodzeniowo-śledczą.

Nie żyje 2-letnie dziecko

– W otrzymanym zgłoszeniu wstępnie zostaliśmy poinformowani o potrąceniu dziecka. Na miejscu pracują dwa zastępy z JRG Puck oraz OSP Jastarnia – powiedział mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy KP PSP w Pucku, w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim.

Gdy na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, funkcjonariusze natychmiast ustalili, co się wydarzyło. Okazało się, że 49-letni mieszkaniec Zabrza wyjeżdżając Mercedesem typu SUV z parkingu, nie zauważył 2-letniego dziecka.

Potrącona samochodem dziewczynka nie żyje. W momencie tragicznego zdarzenia była pod opieką swojego 39-letniego ojca, mieszkańca powiatu rawickiego (w woj. wielkopolskim). Nie wiadomo dlaczego nie przypilnował dziecka, które znalazło się w tak niefortunnym miejscu.

Policja zbadała alkomatem kierowcę mercedesa. Nie był on pod wpływem alkoholu.

– Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia do momentu przybycia prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Pucku. Na miejsce również została skierowana ekipa dochodzeniowo-śledcza – przyznał mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close