Zwłoki dwóch córek w wieku 7 i 13 lat oraz nieprzytomną żonę znalazł po przybyciu do domu mieszkaniec Kobylej Góry w województwie wielkopolskim – powiedział w czwartek bryg. Piotr Mazurkiewicz, komendant PSP w Ostrzeszowie.
Informacja o zdarzeniu wpłynęła do ostrzeszowskich strażaków w czwartek po godz. 12. Pod numer alarmowy zadzwonił ojciec dzieci. Ze zgłoszenia wynikało, że po powrocie do domu znalazł ciało jednej z córek i żony.
– Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowane są trzy osoby, dwie z nagłym zatrzymaniem krążenia – powiedział komendant.
Dwie dziewczynki nie żyją, matka trafiła do szpitala
Po zakończeniu akcji ratowniczej przekazano, że zgon stwierdzono u dwóch dziewczynek w wieku 7 i 13 lat. Ich matce udało się przywrócić czynności życiowe. Kobietę zabrał do szpitala śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Trafiła do placówki w Kaliszu — przekazała Onetowi st. asp. Magdalena Hańdziuk, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Ostrzeszowie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że najmłodsza dziewczynka została uduszona, starsza i jej matka miały rany cięte. Obecnie na miejscu trwają czynności wyjaśniające. Na razie służby nie udzielają żadnych dodatkowych informacji.
O okoliczności zapytaliśmy Marcina Kubiaka z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Jak nam przekazał, na miejscu będą przeprowadzone oględziny ciał. Prokurator nie odpowiedział na pytanie, czy ktoś został zatrzymany.
Źródło: onet.pl