Mężczyzna w bardzo brutalny sposób zamordował swojego sąsiada. Pod wpływem alkoholu i nerwów między dwoma sąsiadami zamieszkującymi Serock pod Lublinem doszło do scen rodem z horroru, w trakcie których jedna z awanturujących się stron została zabita poprzez ukamienowanie. Zbrodnią tą żyje cały wschód Polski i nikt nie może dać wiary w aż takie okrucieństwo.
Mężczyzna zamieszkujący Serock, Kamil B. od pewnego czasu miał dość słabe kontakty ze swoim sąsiadem. Mężczyźni nie przepadali za sobą, a awantura ich konfliktu została dodatkowo podjudzona przez B., który wybił Wiesławowi W. szybę. Ten w odwecie straszył 21-latka przyjazdem policji. Aby zapobiec interwencji służb, mężczyzna wziął sprawy w swoje ręce i zamordował sąsiada z nieopisywalną wręcz brutalnością.
Mężczyzna został ukamienowany. Tragedia w Serocku
W dzień brutalnego morderstwa, Kamil B. stał pod jednym sklepem z alkoholami w Serocku i próbował przemyśleć swój problem z sąsiadem Wiesławem W. Ledwie kilka dni wcześniej B. wybił W. szybę, co bardzo rozwścieczyło jego sąsiada i spowodowało groźby o wezwaniu policji. Mieszkaniec Serocka bardzo zdenerwował się potencjalną odpowiedzialnością za popełniony czyn i postanowił przyjść do swojego sąsiada i porozmawiać z nim o incydencie.
B. chciał naprawić swoje winy butelkami piwa, które zakupił w sklepie. W. pozostawał jednak nieugięty i nie dość, że nie przyjął przeprosin i podarku, to wznowił swoje groźby. 21-latek tak bardzo bał się przyjazdu służb, że chwycił za kamień i zaczął nim okładać zdezorientowanego mężczyznę. Gdy ten był ciężko ranny, morderca wziął nóż i zakończył życie starszego od siebie o 34 lata sąsiada.
„Nie widziałem nigdy tak zmasakrowanego człowieka”
Mimo że B. zakopał swoją ofiarę na terenie jej posiadłości, to zrobił to dość nieumiejętnie, przez co szybko wpadł w ręce policji. Funkcjonariusze, którzy wykopywali ciało z terenu działki, byli przerażeni ranami, które otrzymał starszy mężczyzna.
– Nie widziałem nigdy tak zmasakrowanego człowieka – wspominał drugi sąsiad Wiesława W. , który odnalazł mężczyznę w ziemi
Kamil B. przyznał się do winy i jak sam uważa, miał zamiar tylko przestraszyć swojego sąsiada, bez motywacji zabicia go. Za swój czyn mężczyzna trafił na następne 25 lat do więzienia.
Źródło: pikio.pl