Gościem audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja był szef górniczej Solidarności Bogusław Hutek. Rozmówca rozgłośni ojca Tadeusza Rydzyka krytycznie wypowiadał się na temat Polskiego Ładu.
W czwartek na antenie Radia Maryja wyemitowano audycję „Aktualności dnia”, którą na stronie rozgłośni zatytułowano „Polski Ład uderza w górników”. Gościem był Bogusław Hutek, przewodniczący Sekretariatu Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ „Solidarność”.
Podczas audycji w rozgłośni ojca Rydzyka mocno krytykowany był rządowy program Polski Ład. Podkreślono, że stracili na nim nawet górnicy.
Podobno jesteście burżujami – rozpoczął rozmowę prowadzący.
Reforma podatkowa w ramach Polskiego Ładu niby uderza po kieszeniach bogatych. Pytanie, czy górnicy, którzy ciężko pracują w soboty i niedziele, żeby zarobić na swoje rodziny, są burżujami? Oni pracują po to, żeby utrzymać rodziny i nagle przychodzi reforma podatkowa, która zabiera im dużo pieniędzy z wynagrodzenia. Większość ludzi nie rozumie, na czym polega nowy system. My też mamy się szkolić, bo nawet w Urzędzie Skarbowym do końca nie wiedzą, jak działa system. Służby na kopalniach też się gubią w nowych przepisach. Podobno ma być teraz jeszcze 800 poprawek – powiedział Bogusław Hutek.
„Wszyscy są wkurzeni, że ktoś ich ograbia z ciężko zarobionych pieniędzy”
Według szefa górniczej Solidarności przez Polski Ład w lutym górnicy stracili od 600 zł do nawet 2,5 tys. zł. Wystosowali już w tej sprawie pismo do premiera Mateusza Morawieckiego i wiceministra Artura Sobonia.
Każdy widzi na kwitku, że ma mniej pieniędzy. Szczególnie było to widoczne teraz przy kumulacji dwóch wynagrodzeń w lutym, gdzie było normalne wynagrodzenie za pracę i tzw. czternastka, która spowodowała, że górnicy stracili od 600 zł do 2,5 tys. zł na wynagrodzeniach. Mocno to uderzyło po kieszeniach ludzi, którzy cały rok pracowali. Teraz ich skasowano – powiedział Bogusław Hutek na antenie Radia Maryja.
Niezrozumiały jest dla ludzi ten system podatkowy (…) System jest tak skomplikowany, że nie jesteśmy w stanie tego wytłumaczyć. Wszyscy są wkurzeni, że ktoś ich ograbia z ciężko zarobionych pieniędzy – podkreślił.
Człowiek pracuje, człowiek zarabia, chce mnie przejrzystość, sprawa jasna – podsumował prowadzący.
Źródło: o2.pl