W obliczu dramatycznej sytuacji związanej z zatruciem rzeki Odry, internauci powracają do przepowiedni jasnowidza z Człuchowa czyli Krzysztofa Jackowskiego (59 l.). Okazuje się, że kilka miesięcy temu, tuż przed wybuchem wojny w Ukrainie, także przez niego wcześniej przewidzianej, Jackowski wieszczył o nowym niebezpieczeństwie dla Polaków. Opowiadał wtedy o bardzo groźnym skażeniu.
Trudno dziś nie pomyśleć o jego słowach, gdy media alarmują o skażeniu Odry. Rzeka, zatruta przez nieznanego truciciela, prawdopodobnie została skażona na wiele lat, być może dekad.
Skażenie Odry
Ekolodzy alarmują, że skala skażenia Odry jest jeszcze większa ze względu na suszę i niższy, niż powinien być normalnie, poziom wody. I o tym właśnie mówił jasnowidz Jackowski.
„Powiem państwu, że przez to, że nie widzę punktu, który ma to spowodować, to może to oznaczać, że jest to punkt niezauważalny. Ja już wam dawałem znać wcześniej, dlaczego w wizji ciężko byłoby zrozumieć zarazę. Bo to jest wróg, którego nie widzimy. Dlaczego trudno byłoby zrozumieć destabilizację kraju lub krajów, gdyby mogło chodzić na przykład o napromieniowanie, o skażenie środowiska? […] Bo to jest też wróg niezauważalny. On może przyjść nawet z frontem atmosferycznym. Może gdzie indziej być skażenie, ale to skażenie przejdzie z pogodą. A może to nie będzie pełna destabilizacja państwa, tylko ludzie będą datki na kogoś dawali. Może ludzie z dobrej woli będą dawali na innych ludzi? To będzie takie wsparcie. Krok dobroduszności. To oznacza, że przejdziemy jakiś kataklizm. Czy spowodowany ręką ludzką, czy naturą, ale to będzie kataklizm — mówił w lutym 2022 roku na swoim kanale na YT.
Co prawda Jackowski jakiś czas temu wskazywał też, na szczególnie zagrożony kataklizmami jest południowo-wschodni fragment Polski, ale rok temu mówił też o skażeniu w Gdańsku.
– Ponad rok temu na tym kanale wykonując wizję na tematy przyszłościowe, mówiłem o Gdańsku. O Gdańsku, o dużym skażeniu wody, że ludzie będą bali się wody. Wprawdzie nie Wisłę, ale mamy Odrę. Szczecin i Gdańsk to nie są od siebie mocno oddalone miejscowości – stwierdził jasnowidz Jackowski.
Będzie też skażenie na południu Europy?
Ostatnio Krzysztof Jackowski mówił o swej przerażającej wizji innego skażenia, choć nie w Polsce, a w Europie. Te tragiczne wydarzenia zapowiadał na wrzesień lub październik:
– To zrobi wielki pożar, ale tak ogromny, że będzie mowa nie tylko o skażeniu lokalnym, ale skażeniu wędrującym. A tam, gdzie to skażenie dojdzie, ludzie będą ropieć – będzie ropa na ludziach. Nie ropa naftowa, tylko będą ropieć – będą mieli miejsca na ciele, które będą obłożone ropą – będą ropiały im części ciała – zapowiadał Jackowski w lipcu 2022 roku.
Źródło: fakt.pl
Dramatycznie rozpoczęła się niedziela w Piotrkowie Trybunalskim. Na ul. Rakowskiej 35-letnia kobieta, która wiozła dwoje…
Temat emerytur gwiazd nie przestaje zaskakiwać. Okazuje się, że wśród grona osób, którym przysługuje wyjątkowo…
Program "Kuchenne rewolucje" odmienił życia wielu właścicielom restauracji. Choć prowadząca program Magda Gessler wielokrotnie podnosiła…
Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Portugalią w ramach trzeciej kolejki Ligi Narodów UEFA. Biało-Czerwoni zagrali…
Po porażce reprezentacji Polski z Portugalią (1:3) trudno szukać powodów do zadowolenia, z kolei nie…
Niepokojące wieści znad Bałtyku. Tuż przy granicy z Polską pojawiła się niebezpieczna bakteria. Zanotowano już…
Leave a Comment