Zszokowana córka podzieliła się „absolutnie haniebnym” posiłkiem, który jej mama dostała w domu opieki na Boże Narodzenie. Na zdjęciu, które opublikowała w sieci widać dwa plasterki szynki, pół jajka, strzępki pomidora i zwiędłą sałatę posypane kawałkami stopionego sera. „Personel nie zjadłby tych śmieci, więc czemu dają to pacjentom?” – zastanawiają się zbulwersowani komentujący.
Kobieta wywołała na Facebooku prawdziwą burzę, która uderzyła dom opieki w Byron Bay położony niedaleko Brisbane na wschodnim wybrzeżu Australii. „Niestety jest to posiłek podawany mieszkańcom domu opieki nad osobami starszymi jako świąteczny obiad” – napisała pod zdjęciem sałatki, która wyglądała, jakby ktoś wrzucił na talerz resztki z gotowania innego dania. „Moja mama nie mogła na to patrzeć, a co dopiero jeść” – podkreśliła zszokowana kobieta.
Córka staruszki nie mogła uwierzyć, że liść zwiędłej sałaty, poł jajka, dwa plasterki szynki, strzępki pomidora i żółtego sera naprawdę miały być świątecznym obiadem. Szczególnie, że ten dom opieki reklamuje się jako luksusowa placówka. Najwyraźniej jednak to nie był nieśmieszny żart.
„Obrzydliwe. Personel nie zjadłby tych śmieci, więc czemu dają to pacjentom?” – pyta jeden z komentujących. „Wygląda po prostu nieapetycznie. Okropne” – pisze inny. „To nie jest kolacja bożonarodzeniowa. Wygląda jak resztki ze stołu” – dorzuca kolejny. Niektórzy internauci próbowali bronić dania sugerując, że może to być zgodny z „wymaganiami dietetycznymi”. Jednak jeśli nawet tak było, to czy nie można było go inaczej podać?
Warto przy tym zauważyć, że to nie pierwszy taki przypadek w Australii. Kwestia niespełniającej standardów żywności w domach opieki została podkreślona przez Królewską Komisję ds. Jakości i Bezpieczeństwa Opieki nad Osobami Starszymi. Badania wykazały, że prawie 40% rezydentów domów opieki cierpiało z powodu zaniedbania, przemocy fizycznej lub emocjonalnej.
Ankietę przeprowadzano od stycznia do połowy marca 2020 r. wśród 391 mieszkańców 67 australijskich domów opieki. Na zaniedbania najczęściej wskazywali rezydenci w podeszłym wieku, a 30,8 proc. respondentów wskazało, że padli ofiarą tego rodzaju nadużyć. Zgłaszali obawy dotyczące „sposobu, w jaki pracownicy domu opieki pomagają im brać prysznic, jeść, korzystać z toalety, poruszać się po okolicy, myć, czy używać środków wspomagających trzymanie moczu”.
Badani wskazywali również, że „personel opiekuńczy rzadko jest w stanie poświęcić wystarczająco dużo czasu na zaspokajanie indywidualnych potrzeb danej osoby”. Aż 22,6 proc. rezydentów doznało przemocy emocjonalnej i psychologicznej, w tym „traktowania ich jak dziecko” i „krzyczenia na nich przez personel”. Przemoc fizyczna wystąpiła u 5 proc. badanych. Osoby starsze zgłaszały, że są krępowane, nie mogą wychodzić pokoju, a czasem nawet wstawać z łóżka lub z krzesła, a nawet że są ranione lub brutalnie traktowane przez personel.
Przemoc wobec osób starszych może również obejmować wykorzystywanie finansowe, społeczne i seksualne, ale nie zostały one ujęte w raporcie opublikowanym w ostatni poniedziałek.
1
2
Źródło: fakt.pl
