Polska

Tą sprawą żyła cała Polska. Po 25 latach sąd wydał wyrok

Finał najgłośniejszej sprawy kryminalnej w Polsce. Prawie 25 lat temu doszło do brutalnego morderstwa studentki Katarzyny Z. Dopiero teraz Robert J. został uznany za winnego i usłyszał wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie. Skazano go na dożywocie.

Sprawa „Skóry” została uznana za jedną z najbardziej tajemniczych zagadek w historii polskiej kryminalistyki. Do zamordowania 23-letniej studentki religioznawstwa doszło pod koniec 1998 roku. Sprawca wykazał się szczególnym okrucieństwem. Zdjął z ofiary skórę, obciął kończyny, a szczątki wrzucił do Wisły.

Na fragmenty ciała Katarzyny Z. natrafiła załoga jednej z barek stacjonujących na rzece. Zwłoki wplątały się w śrubę napędową i doprowadziły do unieruchomienia statku.

Przez prawie 18 lat policja bez skutku szukała zabójcy. W sprawę zaangażowano funkcjonariuszy z krakowskiego Archiwum X, przedstawicieli FBI, a także fachowców z Hiszpanii i Portugalii.

W październiku 2017 roku doszło do przełomu. Właśnie wtedy prokuratura zatrzymała 53-letniego Roberta J. Został on oskarżony o morderstwo Katarzyny Z. ze szczególnym okrucieństwem. Śledczy wyznali, że był on podejrzany o dokonanie zbrodni prawie od samego początku, ale brak dowodów sprawił, że nie mógł usłyszeć zarzutów.

Wyrok w sprawie „Skóry”. Akt oskarżenia miał aż 800 stron

Robert J. nie przyznawał się do winy. Jego bliscy i obrońcy wyjaśniali natomiast, że nie przedstawiono żadnego bezpośredniego dowodu na jego winę. Prokurator podkreślał z kolei, że materiał dowodowy jest „bardzo mocny”, a sam akt oskarżenia liczył 800 stron!

Źródło: o2.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close