W Skrzydlnej niedaleko małopolskiej Limanowej doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna groził, że zabije żonę. Istniało podejrzenie, że zaminował dom. Negocjacje z desperatem trwały prawie 10 godzin.
Policja została powiadomiona o rodzinnej awanturze w Skrzydlnej w czwartek około południa. Okazało się, że mężczyzna zabarykadował się w domu i grozi śmiercią swojej żonie. Do akcji włączono policyjnych negocjatorów i oddział antyterrorystów.
Z nieoficjalnych informacji RMF FM wynika, że sprawca jest byłym funkcjonariuszem jednej ze służb. Pojawiło się podejrzenie, że mógł zaminować dom.
Prawie 10 godzin trwały negocjacje. W końcu, gdy upewniono się, że kobieta jest bezpieczna, policjanci weszli siłą do budynku. Mężczyzna został zatrzymany i skierowany na konsultacje psychiatryczną.
Kobiecie nic się nie stało.
Źródło: wp.pl