Planowane włączenie syren alarmowych 10 kwietnia połączone zostanie z wysłaniem specjalnego alertu RCB. Nie dostaną go jednak wszyscy mieszkańcy Polski. Kluczowe będzie to, jaka karta SIM włożona jest do telefonu. O co chodzi? Wyjaśniamy.
W sobotę Mariusz Kamiński i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowali, iż w niedzielę 10 kwietnia w całej Polsce zawyją syreny. Powodem nie jest jednak zagrożenie dla mieszkańców Polski, a… rocznica smoleńska.
– Jutro, 10 kwietnia br. o godz. 08:41 w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej we wszystkich województwach zostaną uruchomione syreny alarmowe – zakomunikował resort Mariusza Kamińskiego. Zdecydowano nie tylko o włączeniu syren, ale również o wysłaniu specjalnego alertu RCB. Jego odbiorcy są bardzo dokładnie określeni.
Zawyją syreny alarmowe, a do niektórych trafi alert RCB
Wysyłany w sytuacjach alarmowych i groźnych alert RCB trafi do części osób przebywających na terenie Polski. Jest to bezpośrednio związane z planem uruchomienia systemu ostrzegania w postaci syren alarmowych.
Nie otrzymają go jednak obywatele Polski, którzy swoje telefony mają w polskich sieciach telefonicznych. – Do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujących się do polskich sieci komórkowych przesłany zostanie Alert RCB z informacją o uruchomieniu jutro syren w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej – przekazało w krótkim komunikacie MSWiA.
Resort kierowany przez Mariusza Kamińskiego dodał, że wysłana wiadomość z racji targetowania odbiorcy i jasnego celu nie będzie po polsku. – SMS zostanie wysłany w języku ukraińskim – dodało MSWiA.
Spora część uchodźców, która uciekając przed wojną trafiła do Polski, nie zna języka obcego i komunikat wysłany w języku polskim mógłby zostać niezrozumiany. Przypomnijmy, że syreny alarmowe mogą wywołać atak paniki. Zanim uchodźcy uciekli z objętego wojną kraju, nawet kilka razy dziennie słyszeli syreny alarmujące o możliwym ataku i konieczności pilnego ukrycia się w schronie.
Dlaczego wyją syreny? Komunikat w języku ukraińskim
Przed godziną 9 w niedzielę zgodnie z planem rządu zawyć miały syreny w każdym mieście Polski. Już w sobotę przed południem jasne było, że spora część samorządowców zdecydowała się jednoznacznie sprzeciwić. Na liście miast, gdzie syreny nie będą wyć, znalazły się m.in. Sosnowiec, Katowice i Łódź.
Alert RCB to niejedyny plan rządu w kwestii przygotowania uchodźców wojennych na włączenie syren alarmowych. Na stronie MSWiA pojawił się przetłumaczony na język ukraiński komunikat. Publikujemy jego treść:
Źródło: goniec.pl
Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Leave a Comment