Waloryzacja rent i emerytur 2022. Waloryzacja ma być większa niż przewiduje ustawa. W marcu waloryzacja emerytur i rent będzie na poziomie 7 proc. Dotychczas rząd zakładał niższy wskaźnik waloryzacji. Jednak nie zmienia to faktu, że i tak waloryzacja będzie niższa niż inflacja, która już zbliża się do poziomu 9 proc. Zatem by faktycznie waloryzacja zniwelowała drożyznę, musiałaby być wyższa lub wprowadzana nie raz, ale dwa razy w roku tak jak proponuje to Donald Tusk i wielu ekspertów.
Waloryzacja emerytur 2022 większa niż zakładał rząd
Waloryzacja emerytur 2022. Ogromna zmiana. Waloryzacja w marcu będzie na poziomie 7 proc. Najniższa emerytura i renta wzrośnie od 1 marca o 87,56 zł, do 1338,44 zł. W przypadku seniorów pobierających świadczenie blisko średniego, to będzie to wzrost o ok. 190 zł brutto. Wszystko dzięki przyjęciu przez rząd wyższych wskaźników waloryzacji niż nakazuje ustawa. Biorąc pod uwagę dane makroekonomiczne podane przez GUS (inflacja i realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w 2021 roku), wskaźnik inflacji powinien kształtować się na poziomie 5,7 proc. Tymczasem, biorąc pod uwagę galopującą inflację, rząd zdecydował o zwiększeniu tego wskaźnika do poziomu 7 procent. Oznacza to, że koszt waloryzacji emerytur wyniesie w 2022 roku roku nie 15,1 miliarda złotych jak zakładano, a 18,4 miliardy – a więc o 3,4 miliarda więcej.
Podniesienie wskaźnika waloryzacji może być odpowiedzią rządu na rozpędzoną do granic możliwości inflację. Z założenia waloryzacja emerytur ma rekompensować inflację. Teraz nawet przy podniesieniu wskaźnika waloryzacji do 7 proc. i tak nie będzie rekompensaty inflacji, która już sięga niemal 9 proc. A nie jest wykluczone, że w 2022 roku inflacja będzie dwucyfrowa. Sytuację emerytów ma ratować też 13 i 14.emerytura. Premier Morawiecki zapewnia, że w czerwcu 2022 roku 14. emerytura będzie wypłacana.
Źródło: se.pl