To niewiarygodne jak ludzie potrafią być okrutni. Niewiele brakowało, by stary pies stracił życie w ogromnych męczarniach na skutek czyjegoś – absolutnie nieludzkiego zachowania.
W okolicach Cedyni, w miejscu określanym mianem „kaczy gród” pracownicy drogowi znaleźli psa. Zwierzę było przywiązane łańcuchem do drzewa i znajdowało się w wodzie.
Nie wiadomo jak długo kundelek przebywał w tym miejscu. Jedno jest pewne – gdyby nie przypadek, umarłby z głodu i wyziębienia. Pies nie jest już młody, dodatkowo ma problemy z poruszaniem się.
Miłośnicy zwierząt z Chojny apelują o pomoc w odnalezieniu człowieka, który dopuścił się tak okrutnego czynu.
„Kochani dobrzy ludzie, pomóżcie nam znaleźć tego kto to zrobił. Bo chyba nie uwierzę w przypadek i nieszczęśliwe oplątanie się łańcucha. Wszelkie informacje można nam wysłać na priv czy ktoś może zapewnić temu biedakowi” – czytamy na profilu „Psijaciele – Chojeńskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt” na Facebooku.
Źródło: funzoo.pl