Profesor Krzysztof Simon po raz kolejny bije na alarm. Kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu podkreśla, że nieprzyjęcie szczepionki na COVID-19 może przynieść fatalne konsekwencje.
Ostatnio epidemia koronawirusa w Polsce znów przybrała na sile. Codziennie notuje się mnóstwo zakażeń, co sprawia, że eksperci ponawiają apele. – Zachęcam do masowego szczepienia. Ratujemy życie swoje i innych. Choroba zabija – podkreśla prof. Krzysztof Simon w rozmowie z „Super Expressem”.
Ten, kto się nie zaszczepi, ma szanse ogromnie ciężko przejść tę chorobę, niezależnie od patogenu i 20 proc. ryzyka zgonu. Szczepienie prawie niweluje zagrożenie życia – dodaje kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Rządowy raport wskazuje na to, że niezaszczepieni umierają pięć razy częściej niż zaszczepieni. W przypadku osób w wieku 61-70 lat współczynnik umieralności wśród niezaszczepionych jest natomiast aż… 138-krotnie większy!
Koronawirus w natarciu
Ostatnie dane przekazywane przez Ministerstwo Zdrowia nie napawają optymizmem. Ze względu na gwałtowny przyrost zakażeń zdecydowano się m.in. na wprowadzenie nauki zdalnej w szkołach.
Oczywiście nadal obowiązuje szereg restrykcji. Należy pamiętać choćby o tym, by zasłaniać twarz tam, gdzie jest to konieczne, a także utrzymywać bezpieczny odstęp od innych osób. Przestrzeganie tych zasad pozwala na zminimalizowanie ryzyka zarażenia się.
Źródło: o2.pl