101-letnia Stefania Chlebowska walczy przed sądem z kamienicznikiem, który osiem lat temu kupił kamienicę, w której mieszkała. W czwartek odbyła się kolejna rozprawa. Kobieta ma problemy ze słuchem, dlatego w podczas zeznań sędzia usiadła obok niej.
Stefania Chlebowska i sędzia Renata Żurowska /Twitter
Prowadząca sprawę sędzia Renata Żurowska usiadła na sali sądowej obok Stefanii Chlebowskiej. Jak zaznacza „Gazeta Wyborcza”, pytania zadawała powoli i głośno, a starsza pani – mimo swojego wieku – odpowiadała bardzo konkretnie.
Stefania Chlebowska skierowała prywatny akt oskarżenia przeciwko biznesmenowi Josefowi L., który kupił kamienicę, w której mieszkała i chciał w jej miejsce postawić biurowiec. Wcześniej próbował pozbyć się lokatorów.
Kobieta otrzymała pismo z wezwaniem do wyprowadzki. Jako uzasadnienie biznesmen podał „nakaz budowlany rozbiórki budynku”. Jednak nadzór budowlany nakazał jedynie naprawić budynek. Prokuratura nie dopatrzyła się w tym oszustwa.
101-letnia pani Stefania opowiadała dziś przed poznańskim sądem o nękaniu przez kamienicznika. Wielki szacunek dla sędzi Renaty Żurowskiej, która z dużą empatią i spokojem prowadziła to przesłuchanie, siedząc obok starszej pani @JudgesSsp @bprzymusinski @KOS_Komitet pic.twitter.com/mY6UlfXuzo
— Piotr Żytnicki (@PiotrZytnicki) April 11, 2019
101-letnia kobieta oskarżyła biznesmena o to, że wprowadzając ją w błąd, próbował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci prawa najmu i do wyprowadzki.
Źródło: interia.pl