Potrącił 16-latkę i uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając dziewczynie pomocy. Gdy śledczy odkryli, kto stoi za tak haniebnym zachowaniem, nie mogli w to uwierzyć.
Potrącił 16-latkę i uciekł
Do wypadku doszło 28 lutego około godziny 18:00 na drodze w Dudach Puszczańskich na Mazowszu. 16-letnia dziewczyna została potrącona przez samochód. Niestety kierowca, zamiast udzielić pomocy poszkodowanej i wezwać pogotowie, uciekł z miejsca zdarzenia.
Poważnie ranna 16-latka z licznymi krwiakami i otarciami naskórka trafiła do szpitala, w którym — jak informuje Onet — przebywa do dziś. Tuż po wypadku rozpoczęły się poszukiwania winnego, do których włączyła się m.in. szkoła podstawowa, której 16-latka była absolwentką.
Została potrącona najprawdopodobniej przez biały samochód. Sprawca uciekł z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy. Bardzo prosimy o kontakt ze szkołą, jeżeli ktoś był świadkiem zdarzenia lub coś istotnego wie na temat sprawcy
– czytamy w poście, dodanym przez placówkę w mediach społecznościowych.
W niedzielę 28 lutego 2021 r. około godz. 19.00 absolwentka naszej szkoły uległa wypadkowi na drodze w Dudach…
Опубликовано Publiczna Szkoła Podstawowa SIGiE im. Karola Adamieckiego w Warmiaku Среда, 3 марта 2021 г.
12 dni — tyle zajęło śledczym ustalenie, kim jest uciekinier. Czekała na nich duża niespodzianka…
Uciekający proboszcz
Sprawcą wypadku, uciekającym z miejsca zdarzenia, okazał się ks. Mirosław T., o czym poinformował jako pierwszy eostroleka.pl. Okazuje się, że duchowny od lat sprawował posługę w gminie Myszyniec, a ostatnio był także… proboszczem parafii w Krysiakach.
Ta informacja zaskoczyła nie tylko śledczych, ale i całą lokalną społeczność. Od kogo zatem spodziewać się ludzkiej przyzwoitości, jeśli nie od kapłana?
Księdza Mirosława T. doprowadzono do prokuratury w piątek 12 marca. Sąd zdecydował, że proboszcz spędzi za kratkami najbliższe trzy miesiące.
Prokurator postawił dwa zarzuty. Jeden zarzut to nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem ciężkich obrażeń ciała u małoletniej pieszej. W wyniku tego doszło do obrażeń ciała, które spowodowały u pokrzywdzonej chorobę realnie zagrażającą życiu. Drugi czyn to nieudzielenie pomocy osobie poszkodowanej w wypadku drogowym
– przekazała w rozmowie z „Tygodnikiem Ostrołęckim” prokurator Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka ostrołęckiej prokuratury.
„Wyrażam najwyższe ubolewanie”
Dzień po tym, jak do sprawcy wypadku dotarli śledczy, ksiądz Mirosław T. postanowił odnieść się do sprawy. Przez swojego adwokata przesłał portalowi eostroleka.pl. oświadczenie, w którym przeprosił 16-latkę i jej rodzinę, a także podkreślił, że wypadek był „nieumyślnym, nieszczęśliwym zdarzeniem”:
Równocześnie chciałbym po raz kolejny przeprosić pokrzywdzoną, a także jej całą rodzinę – za wszelkie cierpienia, których doznają, a także wyrażam głęboki żal z powodu tragicznych skutków tegoż zdarzenia. Zapewniam, iż dołożę wszelkich starań, aby naprawić wyrządzone krzywdy, a także, mając na uwadze dobro toczącego się postępowania, deklaruję gotowość pełnej współpracy w ustaleniu wszystkich okoliczności związanych z zaistniałym wypadkiem drogowym
– zapewnił duchowny w oświadczeniu.
Źródło: popularne.pl