Wiadomości o nocnym wybuchu w polskiej miejscowości obiegły krajowe media. Służby opanowały pożar, trwa dramatyczna walka o życie 2-letniego dziecka.
Wiadomości o nocnym wybuchu w domu jednorodzinnym na wschodzie Polski obiegły krajowe media. Są ofiary śmiertelne. Służby opanowały pożar, trwa dochodzenie mające ustalić przyczyny tragedii. Lekarze walczą o życie 2-latka, który trafił do lokalnego szpitala z poważnymi obrażeniami.
Wiadomości o wybuchu obiegły krajowe media
Jak donosi „RMF FM” do wybuchu doszło w czwartek przed godziną 22 w jednym z pomieszczeń domu jednorodzinnego w miejscowości Leżachów w województwie podkarpackim. Według ustaleń funkcjonariuszy, w chwili zdarzenia w budynku znajdowały się dwie osoby. Jak poinformowała Ewelina Wrona z biura prasowego podkarpackiej policji 30-letni mężczyzna nie żyje, a 2-letnie dziecko zostało przetransportowane do lokalnego szpitala w poważnym stanie.
Lekarze toczą dramatyczną walkę o życie dziewczynki. 2-latka ma liczne rany i poparzenia na całym ciele. Okoliczni mieszkańcy są w szoku, w miejscowości mieszka zaledwie około 500 osób, to ogromna tragedia dla lokalnej społeczności.
Wiadomości o tragedii na wschodzie Polski wstrząsnęły lokalną społecznością
Na miejscu pracują zastępy straży pożarnej oraz policja. Służby ratunkowe wezwane na miejsce zdarzenia opanowały już pożar w budynku, powstały w wyniku wybuchu.
Na razie nie są znane przyczyny nocnej tragedii. Funkcjonariusze rozpoczęli śledztwo, badają szczegóły dramatycznego zdarzenia. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że wybuch spowodowała nieznana substancja chemiczna. Inne źródła podają, że był to być może wyciek gazu.
Źródło: pikio.pl
