Bartosz Arłukowicz stracił ukochanego tatę, który odszedł po długiej i ciężkiej chorobie. Polityk podziękował wszystkim lekarzom, którzy stoczyli heroiczną walkę o uratowanie życia jego taty. Równocześnie zwrócił się z niesamowicie poruszającym apelem do rodziny i bliskich: nie przychodźcie na pogrzeb – napisał polityk. – Spotkamy się wszyscy przy grobie Taty, jak minie zły czas – dodał.
Zygmunt Arłukowicz był człowiekiem niesłychanie towarzyskim i bardzo znanym wśród lokalnej społeczności. Przed laty był m.in. naczelnikiem Miasta i Gminy Darłowo. Zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. Jego syn, Bartosz Arłukowicz, poinformował o tym bliższych i dalszych znajomych na Twitterze.
Przy okazji zwrócił się do nich z poruszającym apelem: „Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stoczyli ciężką, długą i heroiczną walkę o życie Taty. Odszedł. Serce pęka ale muszę to napisać. Nie przychodźcie na pogrzeb. Zostańcie w domu. Otulcie moją Mamę ciepłym słowem. Spotkamy się wszyscy przy grobie Taty, jak minie zły czas” – napisał polityk
Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stoczyli ciężką, długą i heroiczną walkę o życie Taty.
Odszedł.
Serce pęka ale muszę to napisać.
Nie przychodźcie na pogrzeb. Zostańcie w domu. Otulcie moją Mamę ciepłym słowem.
Spotkamy się wszyscy przy grobie Taty, jak minie zły czas.— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) March 20, 2020
Jego wpis ma oczywiście związek z epidemią koronawirusa, z którą walczy teraz służba zdrowia. Wirus niesłychanie łatwo przenosi się z człowieka na człowieka przez podanie ręki oraz droga kropelkową. Dlatego lekarze zalecają, by ludzie bez potrzeby nie wychodzili z domów i unikali spotkań towarzyskich.
Pod wpisem byłego ministra zdrowia w ciągu kilku minut pojawiło się wiele komentarzy i kondolencji. Jego prośba spotkała się ze zrozumieniem. A poruszające wyznanie zrobiło olbrzymie wrażenie na ludziach obserwujących jego profil.
Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stoczyli ciężką, długą i heroiczną walkę o życie Taty.
Odszedł.
Serce pęka ale muszę to napisać.
Nie przychodźcie na pogrzeb. Zostańcie w domu. Otulcie moją Mamę ciepłym słowem.
Spotkamy się wszyscy przy grobie Taty, jak minie zły czas.— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) March 20, 2020
Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stoczyli ciężką, długą i heroiczną walkę o życie Taty.
Odszedł.
Serce pęka ale muszę to napisać.
Nie przychodźcie na pogrzeb. Zostańcie w domu. Otulcie moją Mamę ciepłym słowem.
Spotkamy się wszyscy przy grobie Taty, jak minie zły czas.— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) March 20, 2020
Źródło: fakt.pl