Dziecko ranione nożem. Z poważną raną ciętą szyi trafił do szpitala półtoraroczny chłopczyk z Tychów. Prawdopodobnie został raniony nożem przez matkę. Kobieta została zatrzymana.
Dziecko ranione nożem
Jak podaje serwis Fakt24, do tragedii doszło w piątek (31 lipca) ok. godz. 17:00 w Tychach (woj. śląskie). Policja otrzymała informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o ciężko rannym półtorarocznym chłopcu. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, znaleźli dziecko z ranami ciętymi szyi.
Ratownicy, którzy zjawili się w mieszkaniu, podjęli akcję medyczną. Dziecko przez cały czas było przytomne. Działania na miejscu trwały ponad godzinę. Później śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał chłopca do szpitala.
Dziecko przetransportowano do szpitala śmigłowcem i bezpośrednio trafiło na blok operacyjny. Jego stan był bardzo ciężki
– powiedział rzecznik prasowy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka Wojciech Gomułka.
Bezpośrednio z helikoptera chłopiec trafił na blok operacyjny. Jak podało TVN24, operacja rozpoczęła się przed godz. 19:00, a zakończyła po godz. 22:00.
Obecnie lekarze oceniają stan chłopca jako ciężki, ale stabilny
– mówił dla Super Expressu Gumułka.
Jak do tego doszło?
Rzeczniczka tyskiej policji aspirant sztabowa Barbara Kołodziejczyk przypuszcza, że dziecko najprawdopodobniej raniła nożem 40-letnia matka. Jak powiedziała w rozmowie z WP:
Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że to najprawdopodobniej matka ugodziła syna nożem. Policjanci zbadali również trzeźwość matki dziecka. Zatrzymana kobieta była trzeźwa. Działania policji nadzoruje prokurator.
Funkcjonariusze od razu zatrzymali 40-letnią kobietę. TVN24 donosi, że w mieszkaniu podczas tragicznego zdarzenia byli też matka zatrzymanej i jej brat.
Obecnie policja ustala okoliczności zdarzenia i przesłuchuje świadków. Wiadomo, że wcześniej nie było żadnych interwencji policji u tej kobiety.
Źródło: popularne.pl