Nowotwór i fatalny guz mózgu nie złamał psychicznie słynnej polskiej vlogerki i youtuberki. W ostatnim odcinku videobloga podróżniczka opowiedziała o mrożącej krew w żyłach metodzie walki z chorobą. Wielu fanów nie może uwierzyć w jej słowa.
Nowotwór i ryzyko uciążliwej choroby zmotywowało youtuberkę znaną publicznie jako „Aga in America” do aktywnego działania. Kanał podróżniczki jest dziś dużym medium – widownia aktywistki wynosi blisko 100 tysięcy fanów!
Podróżniczka choruje na nowotwór. Opowiedziała o nietypowej metodzie jego zwalczenia
Kobieta słynie nie tylko z podróżniczych relacji, ale propagowania frutarianizmu, czyli diety bazującej na owocach. To jednak i tak „drobny szczegół”, jeśli spojrzeć na wyzwanie, które podjęła pół roku temu.
Blogerka opowiedziała wówczas o fatalnym schorzeniu. Wykryto u niej guza mózgu. Potwierdziło się najgorsze, ale mimo to, podróżniczka nie pozostała bierna. Nie załamała się. Jeszcze bardziej rozkręciła swój kanał.
W ostatnim z filmików dowiadujemy się, że „Aga in America” przebywała pod koniec ubiegłego roku na Dominikanie, gdzie podjęła się… katorżniczej głodówki. Słyszymy, że był to zamierzony cel – zabicie raka nietypową, bardzo niekonwencjonalną metodą.
U Agnieszki guz został wykryty jeszcze przed zajściem w ciążę. Mimo zapewnień lekarzy, guz mózgu powiększył się w trakcie ciąży. Zalecenia lekarzy były następujące – najpierw biopsja, a później operacja. Kobieta nie zgodziła się na trudny zabieg na głowie.
Głodówką w nowotwór. Podróżniczka nie jadła przez 3 tygodnie
W grudniu ubiegłego roku youtuberka poleciała na Kostarykę. Z ostatniego filmu, który wypuściła 21 stycznia wnioskujemy, że pomyślnie przeszła okres trzech tygodni głodówki.
– Jestem chuda, bo przez 22 dni nie jadłam nic. Spożywałam tylko wodę – powiedziała fanom w ostatnim odcinku, uprzedzając pytania o zmienioną sylwetkę.
Podróżniczkę wspiera w niekonwencjonalnej metodzie jej mąż. Widownia Agnieszki docieka zaś skuteczności „egzotycznej” metody leczenia raka. Nie brakuje pytań o sens tak wycieńczającej głodówki. Główna zainteresowana uparcie odpowiada, że jej determinacja była warta poświęcenia.
Czy odnowa biologiczna doktora Lorena w połączeniu z głodówką pomogą podróżniczce? Na odpowiedź w tej sprawie musimy jeszcze poczekać.
Źródło: pikio.pl