Parlament Europejski wybrał Ursulę von der Leyen na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej gratulował von der Leyen wyboru i podkreślił, że rząd od początku opowiadał się za kandydatem, który dawał nadzieję na pojednanie, a nie za kandydatem, który poucza, beszta, dzieli i tworzy konflikty w Europie.
Ursula von der Leyen, dotychczasowa minister obrony Niemiec, została we wtorek wieczorem wybrana przez Parlament Europejski nową przewodniczącą Komisji Europejskiej. Za jej kandydaturą głosowało 383 europosłów, przeciwko było 327. Od głosu wstrzymało się 22 eurodeputowanych.
– Pani przewodnicząca KE daje nadzieję na nowe otwarcie. Oczywiście UE jest to gąszcz różnych interesów, ale wierzę w to, że będziemy mieli po drugiej stroniły partnera zupełnie innego niż ten, który był jakimś zagrożeniem dla Europy Środkowej przez brak swojego zrozumienia, swoją konfliktowość, emocjonalne traktowanie Europy Środkowo-Wschodniej i bardzo niesprawiedliwe traktowanie Polski – powiedział Morawiecki.
Zdaniem premiera, w tej chwili Unia Europejska potrzebuje uspokojenia. – Chciałbym podkreślić to, że od początku opowiadaliśmy się za kandydatem kompromisu, który da nadzieję na pojednanie i będzie budować mosty między krajami. Dzisiaj to głosowanie pokazało, że głosy PiS były języczkiem u wagi. Chciałbym podziękować wszystkim posłom, którzy głosowali w ten sposób – podkreślił premier.
To ważny dzień dla Europy
Gratulacje nowej szefowej KE złożył były prezydent. – Gratulacje dla przewodniczącej Komisji Europejskiej, pani Ursuli von der Leyen. To bardzo ważny dzień dla Europy, kiedy kobieta staje w obronie rządów prawa – napisał na Twitterze Lech Wałęsa.
Congratulations to the President of the European Commission, Mrs Ursula von der Leyen @vonderleyen . This is an very important day for Europe , when a woman stands up for defense the rule of law.
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) July 16, 2019
– Jestem przekonany, że Ursula von der Leyen będzie chciała działać na rzecz znacznie lepszych relacji między Komisją Europejską a polskim rządem niż to do tej pory – powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
– Cieszę się z wyboru Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej. Możemy przystępować do realizacji jej planu, który dla Polski jest obiecujący – stwierdził szef delegacji PO w PE Andrzej Halicki. Jak wskazał, fakt, że polscy europosłowie poparli kandydatkę ponad podziałami daje nadzieję, że te akcenty, które związane są z oczekiwaniami Polaków, będą mocno wspierane. – Także z drugiej strony. Myślę tu o Prawie i Sprawiedliwości – zaznaczył Halicki.
Źródło: fakt.pl