„Polska północna i wschodnia nadal pozostawać będzie w zasięgu niżu znad Finlandii, a pozostały obszar kraju w obszarze słabego klina wyżowego. Pozostaniemy w polanej morskiej masie powietrza” – informuje IMGW na Facebooku. Na południowym wschodzie mogą pojawić się burze z gradem.
Poniedziałek będzie stosunkowo ciepły, w większości województw temperatura nie spadnie poniżej 20 stopni Celsjusza. Można za to spodziewać się przelotnych opadów deszczu, a miejscami burzy, której może towarzyszyć również grad.
Pogoda na poniedziałek 13 września. Temperatura
Najchłodniejszym i jedynym miejscem, gdzie temperatura spadnie tego dnia poniżej 20 stopni, będzie Gdańsk i okolice – tam termometry pokażą 19 stopni Celsjusza. W Olsztynie i Szczecinie 20 stopni, a w Białymstoku, Łodzi i Poznaniu – 21 stopni Celsjusza, podobnie jak w Kielcach i Katowicach.
W stolicy i na południu Polski temperatura będzie oscylować w okolicy 22 stopni Celsjusza, natomiast najcieplejszym miejscem w kraju będzie tego dnia Wrocław. Mieszkańcy tego miasta zobaczą na termometrach 23 stopnie Celsjusza.
Miejscami burze z gradem
Zachmurzenie tego dnia będzie umiarkowane i duże. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, zachodni i północno-zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 65 km/h – pisze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na swojej stronie internetowej.
Miejscami, głównie na wschodzie i południowym wschodzie kraju, można spodziewać się przelotnych opadów deszczu. Na południu i południowym wschodzie burze, także z gradem. Prognozowana wysokość opadów w burzach do 20 mm. „Polska północna i wschodnia nadal pozostawać będzie w zasięgu niżu znad Finlandii, a pozostały obszar kraju w obszarze słabego klina wyżowego. Pozostaniemy w polanej morskiej masie powietrza” – informuje IMGW na Facebooku.
Źródło: gazeta.pl