Polska

Pogoda na dziś – czwartek 9 września. Temperatura do 26 stopni i bezchmurne niebo

Choć zaczął się już wrzesień, za oknem nadal mamy ciepłe lato i na razie taka aura z nami zostanie. W czwartek nad większością województw niebo będzie niemalże bezchmurne, a temperatura sięgnie nawet 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - czwartek 9 września. Temperatura do 26 stopni i bezchmurne niebo

„Temperatury z doby na dobę będą coraz wyższe” – informuje na Facebooku Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Pogoda na dziś – czwartek 9 września. Temperatura nawet do 26 stopni

Czwartek upłynie mam w letniej, słonecznej atmosferze. W całym kraju temperatury przekroczą 20 stopni Celsjusza, „najchłodniej” będzie na wschodzie kraju – w Białymstoku i Lublinie termometry pokażą 24 stopnie Celsjusza. W południowych województwach nieco cieplej. Z prognozy pogody Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w Katowicach, Krakowie i Rzeszowie temperatura będzie wynosić 25 stopni Celsjusza, podobnie jak nad morzem, a także w Zielonej Górze. W Warszawie, Olsztynie, Bydgoszczy, Wrocławiu i Szczecinie mieszkańcy mogą liczyć na temperaturę 26 stopni Celsjusza i będą to tego dnia najcieplejsze miejsca w kraju.

Synoptycy przewidują bezchmurne niebo lub niskie, a miejscami umiarkowane zachmurzenie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, jednak w rejonach podgórskich Sudetów może osiągnąć w porywach do 60 km/h, z kierunków południowych. Wysoko w Sudetach zawieje silny wiatr, który może osiągnąć do do 70 km/h.

Letnia pogoda zostanie z nami w następnych dniach

W piątek w zachodniej i północnej części kraju maksymalna temperatura powietrza może wzrosnąć nawet do 28 stopni Celsjusza, a na pozostałym obszarze Polski – do 25 stopni. Podobnie będzie w sobotę, jednak w niedzielę mogą pojawić się opady i dopiero wtedy zrobi się chłodniej – pisze na Facebooku IMGW.

„W kolejnych dniach temperatury będą niższe, a od czwartku wróci słońce i słupki rtęci powędrują do wartości ponad 25 stopni Celsjusza. Pamiętajmy, że dnie są już krótsze od najdłuższego w roku o ponad 3,5 godziny. W związku z tym Słońce operuje krócej i nie nagrzewa tak bardzo powierzchni Ziemi, aby noce były tak ciepłe, jak w środku lata. Mimo to do weekendu poranki będą komfortowe termicznie” – czytamy dalej.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close