Polska

Piątek drugim najgorszym dniem epidemii koronawirusa w Polsce. Wirusolog twierdzi, że zna powód porażających danych

Epidemia koronawirusa cały czas rozprzestrzenia się z niezwykłą siłą. W piątek odnotowano drugi najgorszy dzień pod względem ilości nowych zachorowań. Wirusolog, prof. Włodzimierz Gut zna powód tych przejmujących danych.

Epidemia w Polsce osiągnęła kolejną rekordową ilość zachorowań w ostatni piątek. Wirusolog jest pewien, że zna powód, przez który dane się pogarszają.

Epidemia koronawirusa – kolejny tragiczny dzień w Polsce

W piątek, 17 kwietnia zanotowano 461 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. 18 osób zmarło. W rozmowie z Faktem24 wirusolog prof. Włodzimierz Gut stwierdził, że te tragiczne dane mogą być wynikiem minionych świąt Wielkanocnych.

Mimo obostrzeń i zaleceń rządu, by te tak ważne dla Polaków święta spędzić jednak we własnym domu, z najbliższą rodziną, wielu Polaków mogło wyruszyć w odwiedziny. Od tego zależało, czy liczba chorych się powiększy. Niestety, dane potwierdzają obawy wszystkich naukowców, lekarzy i rządu sprzed świąt.

Przed nami trudne dni

Od Poniedziałku Wielkanocnego minęło niewiele dni. Liczba zachorowań cały czas może rosnąć. To niepokojące dane, szczególnie dlatego, że od 20 kwietnia zaplanowano złagodzenie obostrzeń. Fakt.pl wspomina wypowiedź profesora Włodzimierza Guta sprzed okresu świątecznego, wirusolog mówił wtedy:

-W zależności od tego, jak się zachowamy jako społeczeństwo, po świętach będziemy mieć albo kolejny moment szczytowy, albo go unikniemy.

Teraz natomiast twierdzi:

-Okres wylęgania wirusa od momentu zakażenia wynosi około pięć, sześć dni, dzisiaj mamy piątek, czyli piąty, szósty dzień od sobotnich, niedzielnych spotkań.

Niestety sytuacja wygląda niezbyt dobrze. Nie wiadomo czy ten smutny dzień jest wynikiem złamania domowej kwarantanny i licznych, świątecznych odwiedzin, czy zwiększonej ilości przeprowadzanych testów. Zapytany o to prof. Gut odpowiedział, że nie da się tego jednoznacznie stwierdzić. Niestety, najbliższe dni mogą nie być pozytywne.

– Jeżeli pojawi się większa liczba zakażeń, to ze strony odpowiedzialnych za to osób powinny zostać zaostrzone ograniczenia – przekonuje prof. Włodzimierz Gut.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close