Pani Renata Cichy potrzebuje pilnej pomocy. Gdy zachorowała na raka, mąż zostawił ją samą z trójką dzieci. Ile jeszcze razy życie udowodni mi, że nie ma na świecie żadnej sprawiedliwości, ile razy będę jeszcze modlić się o cud, a otrzymam kolejną tragedię? – pyta kobieta. Trwa zbiórka.
Renata Cichy to mama trójki dzieci – dwóch dziewczynek i chłopca. Córka Julia i syn Sebastian cierpią na choroby serca oraz na astmę oskrzelową, ich ojciec odszedł, obecnie nie posiada praw rodzicielskich. Chora na raka kobieta dodatkowo opiekuje się mamą.
Rak zaatakował w 2008 roku
– Moja historia brzmi jak ponury żart – pasmo nieszczęść, które nigdy się nie kończy… – napisała pani Renata na siepomaga.pl.
W 2008 roku kobieta przeszła operację tarczycy, wtedy okazało się, że cierpi na raka złośliwego. 10 lat później wydarzył się kolejny dramat – lekarze stwierdzili u pani Renaty raka krwi.
– Byłam załamana – rok później, kiedy okazało się, że są przerzuty, zostawił mnie mąż. Zostałam sama z trojgiem dzieci i chorą mamą. Moja najmłodsza córeczka Julia miała wtedy zaledwie roczek. Z roku na rok chorób przybywa. Czasami brakuje mi sił i łez – czytamy na stronie zbiórki.
– Dla moich dzieci walczę z rakiem krwi, tarczycy, nowotworem krwi i nowotworem złośliwym trzonu macicy – dodaje Renata Cichy.
Kobieta potrzebuje pomocy
Mąż zaczął znikać z domu, gdy kobieta trafiła na onkologię. Pewnego dnia zabrał swoje rzeczy i zostawił dzieci pod opieką teściowej. Renata Cichy o niczym nie wiedziała, mama nie chciała jej martwić.
W rozmowie z kobieta.wp.pl przyznała, że gdyby miała o tym pojęcie, wróciłaby do domu autostopem. Po pewnym czasie na jaw wyszło, że mężczyzna miał inną kobietę.
Obecnie cała rodzina żyje tylko ze skromnej renty pani Renaty, brakuje pieniędzy na leki i odpowiednią dietę, jaką kobieta powinna stosować. Na siepomagam.pl powstała zbiórka, którą możecie wesprzeć klikając >tutaj<.
– Wołamy o pomoc, bez której nie utrzymamy się dłużej na powierzchni. W pozyskaniu funduszy na rehabilitację i lekarstwa oraz dojazdy do klinik i wizyty prywatne. Leczenie jest bardzo kosztowne, na które mnie nie stać! – pisze Renata Cichy.
Wesprzyj zbiórkę:
Źródło: lelum.pl