Okres ferii zimowych to idealna okazja dla noclegowych oszustów, którzy każdej zimy próbują wyłudzić pieniądze od łatwowiernych turystów. Przed fałszywymi ofertami ostrzegają nawet sami mieszkańcy Zakopanego. Policja podpowiada, na co zwrócić uwagę, aby nie stracić pieniędzy.
Fałszywe oferty noclegów są również wysyłane w wiadomościach prywatnych do potencjalnych klientów. Wątpliwości powinny budzić także oferty publikowane na portalach ogłoszeniowych niededykowanym noclegom.
Mieszkańcy Zakopanego ostrzegają przed oszustami
Trwa ostatnia tura tegorocznych ferii zimowych – przerwę od nauki mają uczniowie z woj. lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego. W tym czasie wiele rodzin decyduje się na wyjazd w góry, co skłania oszustów do wzmożonej aktywności.
Skalę fałszywych ofert noclegowych ujawnia „Tygodnik Podhalański”. Z informacji gazety wynika, że oszustwami „na kwaterę” są zmęczeni już nawet sami mieszkańcy Zakopanego i okolic.
W związku z tym postanowili zabrać głos. – Dziś było już siedem rodzin, każda zapłaciła zaliczkę w wysokości pół tysiąca złotych, a przecież ani ja, ani sąsiedzi nie prowadzimy wynajmu – przyznał mieszkaniec Zakopanego w rozmowie z „Tygodnikiem Podhalańskim”.
W trosce o turystów mieszkańcy przykleili kartkę informacyjną na jednym z bloków w Zakopanem. Pojawił się na niej komunikat: „Blok nie prowadzi wynajmu. Zostałeś oszukany. Idź na policję. Domofon wyłączony”.
Policja podpowiada, jak nie dać się oszukać
W związku z oszustwami policja z Zakopanego przygotowała katalog kilku zasad, których należy przestrzegać, aby uchronić się przed utratą pieniędzy. Na początku przypomina, że zaliczka to forma zabezpieczenia rezerwacji dla właściciela i klienta.
Przed wpłacaniem pieniędzy należy sprawdzić, czy pensjonat, apartament lub hotel rzeczywiście istnieją. W sytuacji, gdy podany jest tylko numer komórkowy, warto poszukać także numeru stacjonarnego.
Poza tym można zweryfikować, czy dany obiekt posiada stronę internetową. W tym kontekście należy zwrócić uwagę na to, od kiedy istnieje witryna i czy oferuje noclegi w innych serwisach.
Dodatkowo warto zachować wszystkie dokumenty związane z transakcją (m.in. e-maile, przelewy). Dzięki temu policja będzie mogła łatwiej ustalić, kto jest autorem oszustwa.
Funkcjonariusze zwracają uwagę, że wątpliwości klientów powinna budzić zbyt niska cena. Oszuści chcą zazwyczaj uzbierać środki tylko z zaliczek, po czym uciekają. Poza tym warto powstrzymać się od zakupu noclegu od osoby, która stara się zachować zbyt dużą anonimowość.
Źródło: goniec.pl
