To prawdziwy cud! Chory na SMA Oliwierek z Wadowic dostanie najdroższy lek świata. Zbiórka prowadzona na portalu siepomaga.pl osiągnęła wymaganą kwotę, a gigantyczny udział w tym sukcesie miał anonimowy darczyńca, który wpłacił 1,5 mln zł. W związku z tym ma prawo do nietypowej nagrody – nadania nazwy jednej z ulic w Wadowicach.
Oliwierek z Wadowic dostanie najdroższy lek świata. Anonimowy darczyńca wpłacił 1,5 mln zł
Cierpiący na SMA Oliwierek z Wadowic dostanie najdroższy lek świata! Zbiórka prowadzona na portalu siepomaga.pl osiągnęła swój cel, a obecnie na koncie chłopca znajduje się ponad 8,5 mln złotych. Gigantyczny wpływ na ten sukces miała wczorajsza (29 grudnia) jednorazowa wpłata w wysokości aż 1,5 mln złotych. – Dziękujemy Ci Anonimowy Pomagaczu, dziękujemy Wam wszystkim, że uwierzyliście kilka miesięcy temu, że damy radę! Zwyciężymy! Najpiękniejsza nagroda – ŻYCIE OLISIA!!!! – czytamy na profilu FB „Oliwier z Wadowic kontra SMA”. Darczyńca nie ujawnił swoich personaliów, choć radny z Sosnowca Łukasz Litewka, osobiście zaangażowany w pomoc dla Oliwierka, zdradził nieco szczegółów. – Naprawdę pociekła mi dziś łza. Pociekła mi łza gdy dowiedziałem się, że 1,5 mln złotych przekazało małżeństwo, które też walczyło ze zbiórką SMA na swoje dziecko i nie zdążyło. Co za gest w takim momencie życia – napisał na FB Łukasz Litewka.
Oliwierek urodził się na początku stycznia tego roku i początkowo nic nie zapowiadało, by chłopiec był chory. Jego rozwój przebiegał bez przeszkód, problemy zaczęły się dopiero po dwóch miesiącach. Wtedy dziecko straciło możliwość podnoszenia nóżek, a jego rączki znacznie osłabły. Kolejni lekarze nie potrafili postawić prawidłowej diagnozy. Przyczynę dolegliwości zdrowotnych Oliwierka odkrył dopiero czwarty neurolog, który badał malutkiego wadowiczanina.
Nietypowa nagroda dla bohatera. Nada nazwę ulicy w Wadowicach
Na bohatera (w tym przypadku prawdopodobnie bohaterów) czeka nietypowa nagroda. Będzie on mógł nadać nazwę jednej z ulic w Wadowicach. Formalnie projekt uchwały w sprawie nadania nazwy złoży burmistrz miasta, a decyzję podejmą radni. Niemniej w tym przypadku nie powinno być żadnych sporów, a darczyńca zostanie uhonorowany w piękny sposób.
Źródło: se.pl