W związku z gwałtownym wzrostem nowych przypadków zakażeń koronawirusem w naszym kraju wiele osób zastanawiało się, jak będzie wyglądać tegoroczna Wielkanoc. Na razie wiadomo, że święta prawdopodobnie odbędą się w surowym reżimie sanitarnym, a podczas spotkań z rodziną będzie obowiązywał limit gości.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna Wielkanoc to święto, które po raz kolejny Polacy spędzą w surowym reżimie sanitarnym. W związku z trudną sytuacją epidemiczną w kraju rząd ogłosił lockdown.
Wielkanoc 2021 w reżimie sanitarnym
Już od jutra cały kraj ponownie zostanie objęty tzw. czerwoną strefą, co oznacza wprowadzenie pełnego lockdownu. Od soboty 20 marca br. zamknięte zostaną więc m.in. galerie handlowe, hotele, baseny, sauny, kluby fitness oraz wszelkie instytucje kulturalne, czyli np. kina i teatry.
Choć nowe rozporządzenie w sprawie zaostrzenia obowiązujących restrykcji nie przewiduje wprowadzenia zakazu przemieszczania się, politycy już od kilku dni apelują, by powstrzymać się przed tłumnymi spotkaniami rodzinnymi w czasie tegorocznej Wielkanocy. Pozostanie w domach w czasie nadchodzących świąt zaleca m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Nie łudźmy się, że w perspektywie 2,5 tygodnia sytuacja może się drastycznie poprawić – mówił minister zdrowia na początku tygodnia na antenie Radia Zet.
W czasie świątecznych spotkań rodzinny obowiązuje limit gości, tak samo, jak podczas minionych świąt Bożego Narodzenia.Na spotkanie rodzinne możemy zaprosić 5 osób, nie wliczając w to gospodarzy. Limit 5 osób dotyczy również zgromadzeń publicznych.
– W imprezach i spotkaniach organizowanych w domu może uczestniczyć maksymalnie 5 osób – do tego limitu nie wliczamy osoby zapraszającej na imprezę oraz osób, które wspólnie mieszkają lub gospodarują z tą osobą – przekazano na rządowej stronie.
– W zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 5 osób. Uczestnicy mają obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowania 1,5 m odległości od innych osób. Ponadto odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 m – dodano.
W czasie świąt wielkanocnych wierni będą jednak mogli brać udział w nabożeństwach w kościołach, które nie zostały objęte żadnymi dodatkowymi obostrzeniami.Ta decyzja władz wywołał jednak spore kontrowersje, zarówno wśród społeczeństwa, jak i ekspertów.
– W mojej ocenie w sytuacji, jaką mamy, przy lawinowo rosnącej liczbie zakażonych, przy coraz bardziej niewydolnej i niedającej sobie rady z liczbą chorych służbie zdrowia bezwzględnie powinna zapaść decyzja o zamknięciu kościołów – przyznał w rozmowie z Onetem były Główny Inspektor Sanitarny, gen. Andrzej Trybusz.
Źródło: pikio.pl
