Nie żyje tata korespondenta TVN Marcina Wrony. O smutnej informacji poinformowali koledzy ze stacji

Początek marca 2021 roku rozpoczyna się fatalną wiadomością w świecie polskich mediów. Tata popularnego dziennikarza i korespondenta TVN, Marcina Wrony nie żyje. Tę smutną informację przekazali jego koledzy ze stacji. Co gorsza, Wrona zakażony jest koronawirusem i przebywa w USA. Nie wiadomo, czy będzie mógł wrócić na pogrzeb swojego taty.

Przyczyna śmierci taty dziennikarza TVN nie została podana, jednak jakiś czas temu Marcin Wrona przybył do Polski, by wspomóc podeszłych wiekiem rodziców. Niestety w jego życiu nadeszły naprawdę koszmarne chwile.

Problemy zdrowotne Marcina Wrony

Marcin Wrona od wielu lat pracuje jako korespondent TVN w Stanach Zjednoczonych. Na początku lutego dziennikarz poinformował za pośrednictwem Twittera, że wrócił do Polski, by wspomóc chorych i podeszłych wiekiem rodziców. Niestety pech chciał, że niedługo po przylocie sam trafił do szpitala. Niestety nie podał dokładnej przyczyny swojego pobytu w szpitalu, jednak wiadomo, że trafił na oddział urologii w oddziale w Jaworznie.

– Przyleciałem do Polski, żeby pomoc chorym rodzicom, a właśnie sam trafiłem do szpitala. Brawo ja – napisał Marcin Wrona na swoim Twitterze.

Kiedy znajdował się w tamtejszej placówce, znalazł także moment na zdawanie relacji z posiłków, jakie serwują im tamtejsi kucharze. Na szczęście nie zapomniano o Tłustym Czwartku. Tymczasem Wrona zdążył wrócić już do USA, gdzie trafił z objawami przeziębienia. Niestety na miejscu okazało się, że to koronawirus, o czym poinformował za pośrednictwem Instagrama.

– Nie ma co ukrywać. Kolejny kamyczek do ogródka. Dziś rano okazało się, ze to nie przeziębienie, ale COVID. Na razie pracuje ze studia w moim budynku, izoluje się i mam nadzieje, że będzie Ok – napisał Marcin Wrona.

Tata Marcina Wrony nie żyje

Niestety okazuje się, że to nie koniec , nie żyje. Tę fatalną informację przekazali koledzy z redakcji dziennikarza.

– Marcinowi Wronie wyrazy współczucia z powodu śmierci Taty. Marcinie, jesteśmy z Tobą. Przyjaciele z Faktów TVN i TVN24 – napisano w kondolencjach.

Oficjalna przyczyna śmierci taty Marcina Wrony, nie jest znana. Z uwagi na jego zakażenie koronawirusem nie wiadomo, czy uda mu się wrócić na pogrzeb ojca.

Dołączamy się do kondolencji i mamy nadzieję, że problemy zdrowotne dziennikarza odejdą bezpowrotnie. Składamy najszczersze wyrazy współczucia.

Źródło: lelum.pl