Tragiczne informacje o śmierci podkomisarza Sebastiana Dudy przekazała suwalska policja. 43-letni funkcjonariusz zmarł 23 czerwca 2021 roku, a jego nagła śmierć w Dzień Ojca wstrząsnęła nie tylko bliskimi, ale również współpracownikami.
– Zmarł nasz Kolega i Przyjaciel. Odszedł od nas nagle. Pozostawił rodzinę i przyjaciół w rozpaczy, a nas wszystkich, którzy z nim pracowali, w głębokim żalu – przekazali przedstawiciele suwalskiej komendy.
Nie żyje podkom. Sebastian Duda
Sebastian Duda swoją służbę rozpoczął w 1998 roku, a od grudnia 1999 roku związany był z podlaskim garnizonem. Policjant w 2017 roku objął funkcję kierownika Sekcji w Suwałkach Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Policjant odszedł nagle, a jego śmierć wstrząsnęła również współpracownikami. 43-letni funkcjonariusz uchodził za życzliwego, skorego do pomocy i otwartego na potrzeby innych człowieka.
– Był znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie. Zawsze pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas – wspominają zmarłego podkom. Dudę koledzy z jednostki.
Kierownictwo, policjanci i pracownicy podlaskiego garnizonu złożyli bliskim zmarłego funkcjonariusza serdeczne kondolencje i wyrazili głęboki żal z powodu ich straty.
Pogrzeb podkom. Sebastiana Dudy zaplanowano na jutro
Policjant zostawił żonę i osierocił syna. W sieci przekazano także informacje dotyczące pogrzebu podkom. Dudy. Uroczystość żałobna rozpocznie się w sobotę 26 czerwca br. o godzinie 10:00.
Nabożeństwo zostanie odprawione w Kościele Bożego Ciała w Suwałkach, a ciało Sebastiana Dudy spocznie na Cmentarzu Parafialnym przy ulicy Reja.
Źródło: goniec.pl