Zmarło drugie dziecko z pięcioraczków, które przyszło na świat 23 lipca w Bytomiu – informuje Dziennik Zachodni”.
Marcelina, Marcin, Filip, Oliwier i Szymon urodzili się 23 lipca, na przełomie 24. i 25. tygodnia ciąży. Stan dzieci z powodu skrajnego wcześniactwa od początku określono jako ciężki.
Dziś tragiczną wiadomość przekazała przekazał Urząd Gminy Olsztyn.
Według informacji przekazanych Urzędowi Gminy Olsztyn przez dyrektor ds. medycznych Szpitala nr 2 w Bytomiu – Krystynę Nikiel-Łukomską – „pozostała trójka noworodków jest w stanie umiarkowanie stabilnym”.
Ciąże mnogie są zawsze obarczone większym ryzykiem, które rośnie wraz z liczbą dzieci. Główne zagrożenia to przedwczesny poród i niska masa urodzeniowa noworodków.
Podobny przypadek równie mnogich narodzin miał miejsce nie tak dawno w Krakowie. Pod koniec maja przyszły tam na świat sześcioraczki: cztery dziewczynki (Zosia, Kaja, Malwina i Nela) oraz dwóch chłopców (Filip i Tymon).
Źródło: wiadomosci.onet.pl