Para nie miała litości dla 3-letniego Nikodema. Przez 40 dni 25-letni mężczyzna katował chłopca: wiązał go, bił, podtapiał, kopał po genitaliach. Dziecko zmarło w ogromnych męczarniach, a jego zabójca stanął przed prokuraturą. W sprawie odpowie również matka, która prawdopodobnie widziała, jak jej syn jest maltretowany i nic z tym nie zrobiła.
Paweł K. i Agnieszka S. nie mieli litości dla 3-letniego dziecka. Nikodem umierał w nieludzkich męczarniach przez 40 dni. Był bity, wiązany i podtapiany. W ten sposób jego „opiekunowie” chcieli sprawić, aby był im posłuszny. Do całego wydarzenia doszło we Włocławku.
3-letni Nikodem nie żyje. Skatowano go na śmierć
— Z wieloma okrucieństwami spotkałem się w swojej pracy, ale z takim zwyrodnialstwem jeszcze nie. Tego się nie da opisać, jak to dziecko cierpiało — wyznał Super Expressowi jeden ze śledczych wstrząśnięty ustaleniami śledztwa.
Piekło chłopca rozpoczęło się 21 czerwca ubiegłego roku. Wtedy właśnie w domu matki Nikodema pojawił się jej kochanek i pobił go po raz pierwszy. Użył przemocy, ponieważ uznał, że 3-latek jest niegrzeczny i w ten sposób wymusi na nim posłuszeństwo.
Jak relacjonuje dalej Super Express, oskarżony mężczyzna znęcał się nad chłopcem 40 dni: bił go deską, przyklejał taśmą do ściany, trzymał za nóżki głową do dołu i uderzał nią o podłogę, podtapiał w wannie.
Nikodem zakrztusił się wodą i udusił. Wtedy jego oprawcy uznali, że muszą wezwać pogotowie.
— Dziecko spadło ze schodów i nie oddycha — powiedzieli dyspozytorowi 30 lipca 2020 roku. Jednak lekarz od razu poznał, że chłopczyk został zamordowany.
Prokurator uznał, że było to zabójstwo z premedytacją, popełnione ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał również, że matka chłopca jest za to wszystko odpowiedzialna w takim samym stopniu co jej kochanek, dlatego ona również stanęła przed sądem.
Przemoc wobec dzieci w Polsce
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę powstała w 1991 roku z myślą o poszanowaniu praw najmłodszych obywateli. Działalność fundacji skupia się na ochronie małoletnich przed krzywdą oraz minimalizowaniu konsekwencji, jakie niesie ze sobą doświadczenie przemocy.
W 2018 roku wydano raport: Ogólnopolska diagnoza skali i uwarunkowań krzywdzenia dzieci. Badanie przeprowadzono na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1155 uczniów w wieku 11–17 lat.
Na podstawie danych z tego badania możemy stwierdzić, że co najmniej 72 proc. nastolatków w wieku od 11 do 17 lat doświadczyło co najmniej jednej formy krzywdzenia. W dodatku 57 proc. dzieci doświadczyło przemocy rówieśniczej, a 41 proc. — ze strony bliskich im osób.
20 proc. nastolatków miało obciążające doświadczenia seksualne, 7 proc. dzieci było wykorzystywanych seksualnie, a kolejne 6 proc. było zaniedbywanych fizycznie.
Źródło: lelum.pl