Według synoptyków najbliższe dni będą pochmurne i deszczowe. Lokalnie wystąpią także burze z gradem. Najchłodniej będzie na Pomorzu.
Przed nami burze z gradem /Gyorgy Varga /PAP
Jak informuje IMGW, z północnego zachodu nad Polskę napływa chłodne powietrze polarne morskie.
Niedziela, 14 lipca
Dzisiaj zachmurzenie będzie umiarkowane i duże. W południowej części Polski możliwe przelotne opady deszczu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami z gradem dla sześciu województw.
Najcieplej będzie w Zachodniopomorskiem, 24 stopnie Celsjusza, natomiast najniższą temperaturę maksymalną odczują mieszkańcy Pomorza – tam będzie 19 stopni.
Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych. W czasie burz porywy wiatru do 65 km/h.
Ciśnienie w południe, w Warszawie, wyniesie 1000 hPa i będzie się wahać.
Prognoza pogody na 14 lipca 2019 r. /INTERIA.PL
Poniedziałek, 15 lipca
Jutro lokalne burze możliwe na północy i północnym zachodzie kraju.
Termometry wskażą maksymalnie od 21 stopni Celsjusza nad morzem do 25 stopni w woj. kujawsko-pomorskim.
Wiatr słaby i umiarkowany, z kierunków północnych, jedynie na zachodzie zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 60 km/h.
Prognoza pogody na 15 lipca 2019 r. /INTERIA.PL
Wtorek, 16 lipca
We wtorek burze obejmą wschodnią połowę Polski. Padać będzie również na północy.
Jak zapowiadają synoptycy, na Pomorzu będzie zaledwie 18 stopni Celsjusza. W okolicach Lublina i Rzeszowa najcieplej – maksymalnie 24 stopnie.
Źródło: fakty.interia.pl
