— Jeśli ktoś mówi, że rząd nas r…cha, to jest to jakiś pstryczek, bzyczek. To po prostu i nic. Jeśli nie odnajdziemy poczucia humoru, nie będziemy żądali, żeby nikt przy tym nie grzebał. Będziemy się cofali. Nikogo to nie obraziło — powiedział szef WOŚP Jerzy Owsiak na Pol’and’Rock, komentując zamieszanie wokół kabaretu Neo-Nówka.
— Na scenie może być wszystko. Niech szczypie w d…ę, ale dajmy sobie powiedzieć. Jak nam nie odpowiada, nie oglądajmy, przełączmy kanał. Niech mi, k…a, nikt nie mówi, co ja mam robić, bo na to nie pozwolę nigdy — dodał Owsiak.
Przypomnijmy, w skeczu „Wigilia 2022” kabareciarze z Neo-Nówki przedstawili swoje obserwacje związane z bieżącą sytuacją polityczną w Polsce. Doszło do tego podczas występu w Koszalinie, który był transmitowany na antenie Telewizji Polsat. Jak się później okazało, władze stacje nie do końca były świadome tego, co zostanie zaprezentowane na scenie. W konsekwencji skecz można obejrzeć jedynie na youtubowym kanale kabaretu, a nie w mediach należących do Polsatu. Wideo zostało odtworzone już ponad 6,6 mln razy i jego popularność wcale nie słabnie.
Kabaret Neo-Nówka podczas spotkania na Akademii Sztuk Przepięknych odniósł się do medialnej burzy, jaką wywołał ich sobotni występ w Koszalinie. – Dostajemy dwa rodzaje opinii. Jedne, że „super”, „szacun”, „jesteście świetni”. Drugie, że jesteśmy ***** (przekleństwo – red.). To jest ta druga strona. Tak wygląda ta dyskusja – mówili członkowie kabaretu. – Fajnie by było, gdyby ludzie, którzy czują się obrażeni tym skeczem, napisali do nas, że „może byśmy porozmawiali”, ale nie, to jest po prostu wyzywanie od najgorszych – dodali.
Źródło: onet.pl