TVN podsumowuje akcję poszukiwawczą zaginionego Dawida Żukowskiego. Trwa czwarta doba przeczesywania okolic, w których może znajdować się dziecko. Chłopca wciąż nie znaleziono, a mieszkańcy przekazali służbom cenne informacje – być może pomogą one w śledztwie, bo potwierdzają ustalenia służb.
TVN podsumowuje stan akcji poszukiwawczej małego Dawida. Trwa czwarta doba przeczesywania terenów, na których dziecko może się znajdować. W poszukiwania zaangażowało się wiele osób – w akcji biorą udział policjanci (również funkcjonariusze, którzy wrócili z urlopów) i posiłki z Drezna wraz z psami tropiącymi, a także straż pożarna oraz Wojska Obrony Terytorialnej. Służbom bardzo pomagają też mieszkańcy – policja prosiła w apelu o wsparcie, a prośba ta spotkała się z dużym odzewem. Przekazane zostały cenne informacje potwierdzające wcześniejsze ustalenia służb – być może pomogą one w śledztwie.
TVN informuje: ogromny odzew mieszkańców, duża pomoc dla służb
Równolegle do akcji poszukiwawczej trwa śledztwo, które ma na celu zrekonstruowanie wydarzeń ze środy, między godziną 17:00 a 21:00. To o piątej po południu ostatni raz widziano Dawida żywego, a o dziewiątej wieczorem ojciec dziecka popełnił samobójstwo, rzucając się pod pociąg. Co działo się przez cztery godziny? Nadal pozostaje to niestety tajemnicą.
W odpowiedzi na to kluczowe pytanie pomóc mają informacje przekazane przez mieszkańców Grodziska Mazowieckiego, warszawskiego Okęcia i okolic autostrady. Policja prosiła wszystkich, którzy w środę po południu byli w tych miejscach i mogli widzieć ojca z dzieckiem, o kontakt z komendą. Apel o przekazywanie nagrań z kamerek samochodowych spotkał się z natychmiastową reakcją. Na policję wciąż spływają dane od mieszkańców, które potwierdzają ustalenia policji.
– Odzew jest ogromny. Informacje otrzymujemy cały czas. Dotyczą opisów, przekazu monitoringu, przekazu nagrań z kamerek samochodowych, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia – mówi TVN Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Dalsze poszukiwania. Służby skupiają się na kilku miejscach
Nagrania są ważnymi wskazówkami, pozwalającymi choć częściowo zrekonstruować przebieg wydarzeń. W ostatnim etapie poszukiwań służby skupiły się na kilku kluczowych miejscach – węźle Konotopa, okolicy parkingu w Grodzisku Mazowieckim, gdzie znaleziono samochód ojca oraz górce spotterskiej w pobliżu Lotniska Chopina. Przeczesywane są też rejony autostrady A2 na odcinku między Grodziskiem a Warszawą.
– Przeszukujemy teren od węzła Konotopa do Grodziska Mazowieckiego. Mamy informacje od świadków, że na tym odcinku widziano samochód ojca 5-letniego Dawida – mówił biorący udział w poszukiwaniach policjant, czym potwierdził, jak ważne są w tej akcji wiadomości od mieszkańców.
Zaczyna się czwarta doba poszukiwań 5-latka. Akcja nie zostaje przerwana ani na chwilę. Podpułkownik Janusz Ostrowski z Wojsk Obrony Terytorialnej mówił w TVN, że będą trwać aż do skutku.
Źródło: pikio.pl
