Listonosz otrzymał pozytywny wynik po wykonaniu testu na obecność koronawirusa. Niestety, mężczyzna nie wiedział o swoim zakażeniu. Szacuje się, że mógł mieć kontakt z nawet 3,5 tysiącem osób w mieście.
Listonosz jest zakażony koronawirusem. Jak podają władze placówki pocztowej, w której pracował, możliwe, że miał styczność z tysiącami osób. Inni pracownicy jego placówki pocztowej musieli poddać się kwarantannie.
Listonosz zarażony koronawirusem
W krakowskiej dzielnicy Płaszów pracował przez ostatni czas listonosz, który był zarażony koronawirusem. Mężczyzna nie miał o tym pojęcia, bo jak czytamy na portalu polsatnews.pl, przechodzi zarażenie bezobjawowo, podobno wirusem zaraził od swojej żony.
W placówce pocztowej, w której pracował mężczyzna, przeprowadzono dokładną dezynfekcję. 8 pracowników zostało wysłanych na przymusową kwarantannę, a także pracownicy firmy sprzątającej, którzy mogli mieć kontakt z zarażonym.
Kolejny zakażony listonosz
To już drugi przypadek zakażonego listonosza w Krakowie. Jak podaje portal polsatnews.pl pierwszy przypadek zakażonego listonosza, dotyczył dzielnicy Nowa Huta. Wówczas na kwarantannę zostało wysłanych 70 osób.
W przypadku zakażenia pracownika, który ma kontakt z wieloma osobami, zostają natychmiast podjęte kroki przez sanepid. Rzecznik Poczty Polskiej Justyna Siwek poinformowała, że lista osób potencjalnie zakażonych jest już podana do sanepidu. Placówka została zamknięta i dopiero po dezynfekcji znów zostanie dopuszczona do użytku.
1
Pracownicy poczty są tak samo jak wszyscy zobowiązani do przestrzegania zasad higieny. Mimo tego istnieje szansa, że listonosz mógł zarazić wiele osób.
Źródło: lelum.pl