Polska

List brata zamordowanej Pauliny z Łodzi obiegł sieć. „Niemoc odbiera nam siły do życia”

Śmierć Pauliny Dynkowskiej poruszyła wiele ludzkich serc. 28-latka została brutalnie zamordowana 20 października ubiegłego roku. Kilka dni później jej zwłoki zapakowane w sportową torbę zostały znalezione na Stawach Jana w Łodzi. Podejrzany o zabójstwo Gruzin Mamuka K. uciekł z Łodzi. Ostatecznie policja zatrzymała go jednak na Ukrainie. Teraz Łukasz Dynkowski, brat brutalnie zamordowanej Pauliny, napisał list otwarty do Ministra Sprawiedliwości w sprawie zatrzymanego mordercy. Jego treść ujrzała światło dzienne.

Szczegóły zatrzymania mordercy

Po zatrzymaniu podejrzanego o morderstwo Pauliny, Prokuratura Generalna Ukrainy uwzględniła wniosek strony polskiej o ekstradycję i zabiega o to, aby mężczyzna był sądzony u nas. Decyzja o wydaniu Polsce Mamuki zapadła pod koniec marca. Obrońca Gruzina zaskarżył, a sąd w Kijowie uchylił, decyzję prokuratora. Jakby tego było mało, zatrzymany złożył wniosek o azyl polityczny, a ukraińscy śledczy zaskarżyli postępowanie sądu rejonowego do sądu apelacyjnego w Kijowie. Oznacza to tyle, że jeśli sąd utrzyma w mocy wcześniejszą decyzję, przestępca będzie mógł wyjść na wolność zamiast przebywać w areszcie

List brata zamordowanej Pauliny z Łodzi obiegł sieć. „Niemoc odbiera nam siły do życia”

List brata Pauliny z Łodzi

Informacja o tym, że Mamuka może przebywać na wolności, bardzo poruszyła Łukasza Dynkowskiego, brata tragicznie zmarłej Pauliny. W związku z tym postanowił napisać list otwarty do Ministra Sprawiedliwości. Jego treść przedstawiamy poniżej.

Sprawa zaginięcia i poszukiwań mojej siostry poruszyła wiele ludzkich serc i dzięki zaangażowaniu policji, mediów i społeczeństwa dokonano szybkiego ujęcia mordercy na terenie Ukrainy w dniu 1.11.2018r. Wierzyliśmy w zapewnienia kierowane wówczas przez Pana i przedstawicieli Prokuratury za pośrednictwem mediów, że proces ekstradycji przebiegnie szybko i sprawnie, ufaliśmy słowom m.in. p. Jana Kanthaka, rzecznika Ministerstwa Sprawiedliwości o tym, że: „Ministerstwo zabiega, by stało się to jak najszybciej. Żadna osoba podejrzana o dokonanie przestępstwa w naszym kraju nie może się czuć bezkarnie dzięki przebywaniu za granicą”

Tymczasem mija już ponad sześć miesięcy i czujemy się zawiedzeni działaniami instytucji powołanych do tego, aby doprowadzić i osądzić mordercę przed polskim sądem. Docierają do nas bowiem bulwersujące doniesienia o odmowie ekstradycji ze strony ukraińskiej. Z pisma otrzymanego z Prokuratury Okręgowej w Łodzi z dnia 7 maja b.r. dowiadujemy się, że Ukraina „do tej pory nie przekazała Polsce motywów tej decyzji.” Według opinii ekspertów z dziedziny prawa międzynarodowego i doniesień medialnych istnieje realne zagrożenie, że morderca może nie odpowiedzieć za tak okrutną i bestialską zbrodnię – pisze w liście do Ministra Sprawiedliwości Łukasz Dynkowski

Tragedia, która dotknęła naszą rodzinę, jest dla nas niewyobrażalnie wielkim bólem, który wydaje się być nie do zniesienia dla człowieka. Nie dopuszczamy do siebie myśli, że przyszłoby nam żyć z poczuciem tego, że morderca mojej kochanej siostry miałby się cieszyć wolnością. Ogarniająca nas bezsilność i niemoc odbiera nam siły do dalszego życia, ale trwamy w nadziei na sprawiedliwość – podkreśla w liście brat brutalnie zamordowanej – czytamy dalej

List brata zamordowanej Pauliny z Łodzi obiegł sieć. „Niemoc odbiera nam siły do życia”

List brata Pauliny z Łodzi to nic innego, jak apel do wymiaru sprawiedliwości o podjęcie słusznej decyzji. Myślicie, że jego treść może coś zmienić?

Źródło: popularne.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close