Polska

Krzysztof Jackowski odsłania przerażające kulisy o kryzysie na granicy z Białorusią!

Krzysztof Jackowski (58 l.) jak zwykle postanowił podzielić się z internautami swoją najnowszą wizją, która dotyczy napiętej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Jasnowidz z Człuchowa twierdzi, że Polska zbyt poważnie podchodzi do pewnych sytuacji.

Krzysztof Jackowski odsłania przerażające kulisy o kryzysie na granicy z Białorusią!

Krzysztof Jackowski jest specem niemal od wszystkiego, co udowadnia w swoich wizjach. Wróżbita wypowiada się na tematy polityczne, międzynarodowe, ekonomiczne, a nawet meteorologiczne…

W ostatnim czasie wizjoner wypowiada się coraz śmielej na temat napiętej sytuacji na grani z Białorusią. Jackowski twierdzi, że cała sytuacja jest efektem pewnych zaplanowanych działań i istnieje ryzyko, że to właśnie polskie działania zostaną negatywnie ocenione na arenie międzynarodowej.

Zwróćcie uwagę: nagle dochodzi do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Co to pokazuje? Łukaszenka krzyczy, że może przykręcić kurki z gazem (…). On to krzyczy celowo. I Rosja, i Niemcy, mogą mieć w tym interes. Polska zbiera cięgi, ponieważ może zacząć brakować prądu. Polska będzie obwiniana o to, że nie wyrażała zgody na rurociąg Nord Stream 2, a teraz przez Białoruś mamy odcinany gaz. Jest to taktyka polityczna, za którą stoi Rosja i inne państwa. Wszystko po to, by doprowadzić do umowy i realizacji tego rurociągu

POWIEDZIAŁ JACKOWSKI W NAJNOWSZEJ WIZJI PRZEDSTAWIONEJ NA YOUTUBIE

Jackowski ostrzega także polski rząd, by nie koncentrował całej swojej energii i uwagi na granicy polsko-białoruskiej.

Im bardziej rząd będzie widział w tym obronę granicy polskiej (…), tym bardziej będzie to dla rządu niebezpieczne. Rząd powinien zastanowić się, co jest grane i dopatrywać się w tym interesów nie tylko Rosji i Białorusi, ale też krajów europejskich

GRZMI JACKOWSKI.

Słynny wizjoner nie pozostawia złudzeń. Zdaniem Krzysztofa już niedługo wydarzy się coś przełomowego, co będzie tyczyło się Niemiec. Nasi sąsiedzi będą chcieli się od nas odgrodzić.

Drodzy państwo, coś się takiego wydarzy, że Niemcy, głównie Niemcy, zaczną odgradzać się do Polski. Będzie to spowodowane czymś, wydarzeniami, może to będzie tylko symboliczne odgrodzenie się, ale to będzie oznaczało, że będzie jakiś problem z Polską. Kto wie, czy nasz problem przy granicy stanie się problemem kraju. Nie mówię, że te setki uchodźców mogą coś zrobić, ale to jest plan, więc spodziewajmy się jeszcze czegoś dodatkowego”

ZAPOWIADA JASNOWIDZ JACKOWSKI.

Cóż…do słów Jackowskiego podejdźmy jednak z przymrużeniem oka. Przypomnijmy, że już w kwietniu Krzysztof grzmiał o końcu pandemii COVID-19, a obecnie jesteśmy przecież w trackie czwartej fali koronawirusa…

Źródło: pomponik.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close