Koszmarne wiadomości docierają do Polaków. Coraz więcej mówi się o trąbie powietrznej, która przyniosła ogromne zniszczenia na południu Polski. Jak możemy się dowiedzieć, to jeszcze nie koniec potwornej pogody.
Wiadomości, które coraz szerzej obiegają media, przyprawiają o gęsią skórkę. W wielu częściach Polski doszło do potwornych załamań pogodowych, które z kolei przysporzyły licznych zniszczeń. Straty są ogromne i jak się okazuje, może być ich jeszcze więcej. Mieszkańcy kolejnych regionów nie będą mogli spać dziś spokojnie.
Potworne wiadomości. Trąba powietrzna siała spustoszenie
Nieustannie mówi się o trąbie powietrznej, która przeszła nad Małopolską. Ulewne deszcze, porywisty wiatr, grzmoty i błyskawice, to jedynie przedsmak tego, co spotkało mieszkańców tamtejszych regionów. W mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat zniszczeń, jakie odnieśli Polacy dzisiejszym popołudniem. Skutki nawałnicy szczególnie odczuły miejscowości Jadłówka-Wałki i Szerzyn.
Mówi się bowiem o zerwanych dachach, przerwanych liniach elektrycznych, zalaniach i podtopieniach między innymi w obu tych miejscach. Wiele rodzin zostało bez prądu. Służby otrzymują coraz więcej zgłoszeń, na które z każdą chwilą jest im trudniej reagować. W Szerzynach, gdzie przeszła trąba powietrzna, woda wdarła się do szkoły, a droga wojewódzka nr 980 została doszczętnie zalana. Funkcjonariusze nie ustają w swoich pracach, chcąc w pierwszej kolejności usunąć powalone na drogę drzewa, które utrudniają ruch.
Media podają, że najgorzej sytuacja przedstawia się nad Podkarpaciem, Małopolską i Lubelszczyzną, gdzie pojawiło zjawisko nazywane „training storms”, które określa wystąpienie jednej burzy po drugiej. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że to jeszcze nie koniec nawałnic. Fatalna sytuacja jest m.in. w Tarnowie, gdzie burze dokonały już wielu zniszczeń. Synoptycy podają, że potworny żywioł, siejący spustoszenie, nadciąga w kolejne regiony Polski.
Specjaliści wydają ostrzeżenie drugiego stopnia dla województw: podkarpackiego, małopolskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i śląskiego, które otrzymały już alarmujące SMS-y. Mieszkańcy tych części kraju powinni spodziewać się najsilniejszych opadów deszczu, gradu i porywistych wiatrów. Jak wynika z przekazywanych informacji, wraz z wieczorem burze będą coraz silniejsze, dlatego apeluje się o pozostanie w domach. IMGW wydaje również ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego kraju, informując, że najprawdopodobniej w każdej części pojawią się silne deszcze i opady gradu.
Źródło: pikio.pl
