Na portalu pomagam.pl trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Patrycji Twardowskiej. Kobieta, w trakcie ciąży zachorowała na koronawirusa, a jej stan pogorszył się tak bardzo, że lekarze wprowadzili ją w stan śpiączki. Ostatecznie jej dziecko urodziło się przez cesarskie cięcie. Niestety, samej 30-latki nie udało się uratować.
Patrycja Twardowska była laborantką na Wydziale Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego. W ciąży była już po raz drugi. W 2019 roku urodziła pierwszą córkę – Maję. W ubiegłym roku dowiedziała się, że jest w ciąży z Idą, a termin porodu wyznaczono na czerwiec 2021 roku.
„Niestety, po zakażeniu wirusem COVID-19 urodziła ją, będąc pod respiratorem w śpiączce, z której się już nie wybudziła. Dziecko urodziło się za wcześnie, a Patrycja nigdy już jej nie przytuli” – czytamy w serwisie Pomagam.pl.
To właśnie tam ruszyła zbiórka pieniędzy dla rodziny 30-latki, która zmarła 10 kwietnia. Bliscy 30-latki borykają się z problemami finansowymi, o czym poinformował inicjator zbiórki.
Zbiórka ruszyła w środę 14 kwietnia. Jej celem było zebranie 10 tys. zł. Odzew internautów na apel był jednak o wiele większy. W czwartek, około południa, wpłacono na ten cel ponad 80 tys. zł.
Źródło: onet.pl
