Polska

Kiedy skończy się epidemia? Nawet najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada długą izolację

Epidemia koronawirusa może potrwać o wiele dłużej, niż przypuszczamy. Krakowski biolog, dr Rafał Mostowy podjął się analizy COVID-19 w Polsce i opublikował swoje prognozy. Niestety, nawet ta najbardziej optymistyczna zakłada długą izolację.

Izolacja, ograniczenia i zakazy. Pandemia koronawirusa sprawiła, że cały świat stanął w miejscu, a jego największym celem jest zwalczenie niewidzialnego wroga. Pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2 odnotowano 4 marca, natomiast już 10 dni później, 14 marca, wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego i związane z nim obostrzenia. Choć od tego dnia nie minął nawet miesiąc, czas spędzony w odosobnieniu, a także strachu o zdrowie swoje i najbliższych, ciągnie się nieubłaganie. Kiedy epidemia koronawirusa w Polsce dobiegnie końca? Dr Rafał Mostowy w raporcie z 30 marca: Pomiar i prognoza pandemii COVID-19 w Polsce w czasie rzeczywistym, przedstawił swoje scenariusze. Nowego koronawirusa powstrzyma tylko jedna rzecz.

Kiedy skończy się epidemia?

Epidemia skończy się w maju, lipcu, a może nawet jesienią. Naukowcy na całym świecie próbują określić, jak w dalszym ciągu będzie rozwijał się koronawirus i na co wszyscy powinniśmy się przygotować. Swoje prognozy postanowił opublikować również dr Rafał Mostowy z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Uczony wykorzystał podejście oparte na modelu matematycznym, który symuluje epidemię typu SARS i dopasował go do liczby zgonów pacjentów COVID-19.

Ogromną rolę w scenariuszach biologa odegrały również wnioski dotyczące faktycznego czasu, kiedy epidemia rozpoczęła się w Polsce oraz rzeczywistej liczby zakażonych.

– Szacuję, że epidemia w Polsce rozpoczęła się mniej więcej w drugiej połowie stycznia. Obecnie mamy duży stopień niedoszacowania przypadków. Szacuję, że – podobnie jak w wielu innych krajach – w oficjalnych raportach brakuje nam od 50% do 75% rzeczywistych przypadków – czytamy w opracowaniu.

Dr Rafał Mostowy w raporcie z 30 marca opisał scenariusze dla Polski. Niestety, nawet ten optymistyczny, wielu z nas może nie przypaść do gustu.

Koronawirus w Polsce: scenariusz

Pesymistyczny scenariusz krakowskiego biologa zakłada, że okres zanikania epidemii może przypaść dopiero po lecie i mieć bardzo poważne konsekwencje.

– wpływ na zdrowie ludności i naszą służbę zdrowia może być ogromny, potencjalnie ryzykując życie dziesiątek tysięcy osób lub nawet więcej do lata – czytamy w opracowaniu naukowca.

Najbardziej optymistyczne prognozy przedstawione przez dr. Rafała Mostowego, zakładają, że wirus epidemia zacznie zanikać na początku lata, wszystko jednak zależy od jednej, bardzo ważnej rzeczy.

– Nawet jeżeli dzięki drastycznemu ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa za pomocą dystansowania społecznego fala epidemiologiczna w najbliższych tygodniach zniknie, większość populacji pozostanie podatna na infekcje. Stworzy to ryzyko wybuchu kolejnej epidemii w momencie, w którym obostrzenia rządowe ograniczające kontakt między ludźmi zostaną zniesione – czytamy w publikacji dr. Rafała Mostowego.

Zdaniem biologa najważniejszym czynnikiem jest skuteczność rządowych środków dystansowania społecznego i nawet jeżeli epidemia zostanie zanikać, izolacja powinna obowiązywać jeszcze przez pewien czas. Inaczej musimy być przygotowani na powrót niewidzialnego wroga.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close