W Zawierciu doszło do tragicznego wypadku. Na drodze krajowej nr 78 karetka pogotowia, która jechała na sygnale, zderzyła się z ciężarówką. Potwierdzono już, że kierowca ambulansu nie przeżył. Policja w trakcie prowadzonych na miejscu czynności poczyniła już wstępne ustalenia. Pojazd uderzył w tył tira.
O tragicznym wypadku około godziny 16:00 poinformowano na Facebooku Zawiercie112. Do wiadomości dołączono też zdjęcia z miejsca zdarzenia, na których widać przede wszystkim roztrzaskaną karetkę pogotowia ratunkowego. Fotografia przedstawia też dwa wozy straży pożarnej oraz strażaków zgromadzonych blisko wraku.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal Nasze Miasto, do wypadku doszło w piątek 19 marca tuż przed godziną 15:00. Karetka pogotowia ratunkowego, która jechała na sygnale, zderzyła się z pojazdem ciężarowym na ulicy Siewierskiej. W ambulansie był tylko kierowca.
Dramatyczny w skutkach wypadek w Zawierciu
Jak donosi Radio ZET, wypadek miał miejsce na skrzyżowaniu ulic Siewierskiej (droga krajowa nr 78) z Kromołowską. Zgodnie z relacją przekazaną przez mł. asp. Martę Wnuk z zawierciańskiej policji, tir skręcał w lewo. Wówczas ambulans uderzył w tył samochodu.
– Przed wypadkiem oba pojazdy jechały jezdnią w kierunku Kielc. Karetką jechał sam kierowca, był przez pewien czas zakleszczony w pojeździe, po uwolnieniu został przewieziony do szpitala – słowa policjantki cytuje Radio ZET.
Niestety w pewnym momencie media przekazały informacje o śmierci kierowcy karetki pogotowia ratunkowego. Służby próbowały uratować medyka.
W wypadku zginął kierowca
Po tym jak doszło do wypadku, służby podjęły próbę dostania się do kierowcy. Mężczyzna prowadzący karetkę pogotowia ratunkowego był zakleszczony w jego wraku. Wreszcie udało się wyciągnąć poszkodowanego.
Kierowca ambulansu został przetransportowany do szpitala. Niestety nie udało się uratować jego życia. O jego śmierci poinformował profil Zawiercie112 po zaktualizowaniu wiadomości.
– Przed wypadkiem oba pojazdy jechały jezdnią w kierunku Kielc. Karetką jechał sam kierowca, był przez pewien czas zakleszczony w pojeździe, po uwolnieniu został przewieziony do szpitala – relacjonowała mł. asp. Marta Wnuk.
– Niestety pomimo podjętych działań ratunkowych, 28-letni kierowca karetki zmarł po przetransportowaniu do szpitala na skutek odniesionych w wypadku obrażeń – dodała policjantka.
W związku z tragicznym wypadkiem doszło do paraliżu ruchu. Droga w obu kierunkach została zablokowana, jak informuje Radio ZET. Na miejscu policja zaczęła prowadzić czynności badające okoliczności zdarzenia.
Funkcjonariusze zaapelowali, by kierowcy wybierali alternatywne trasy. Inaczej mogą być skazani na długie czekanie w korkach. Wciąż nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku.
Źródło: pikio.pl
