Doskonałe informacje dla seniorów. W przyszłym roku emerytura może być rekordowo wysoka, wyższa niż do tej pory zakładał rząd. Niestety kolejne lata mogą nie być już tak korzystne. Najnowsze wyliczenia nie pozostawiają najmniejszych wątpliwości.
Emerytura to główne, a często również jedyne źródło utrzymania milionów seniorów w całej Polsce. Każdego roku emeryci z nadzieją oczekują na kolejną korzystną waloryzację, która przynajmniej w niewielkim stopniu podreperuje ich domowy budżet. Nieustannie rosnące sceny sprawiają, że samodzielne utrzymanie się staje się coraz większym wyzwaniem.
Rekordowo wysoka emerytura w przyszłym roku – najnowsze wyliczenia
2021 rok zapowiada się bardzo korzystnie dla seniorów. Według najnowszych wyliczeń najbliższa waloryzacja ma być korzystniejsza niż do tej pory zakładano. Niestety, w kolejnych latach może być już o wiele gorzej. Z najnowszych wyliczeń ekspertów z Instytutu Emerytalnego wynika, że w przyszłym roku waloryzacja emerytur przekroczy 40 zł na rękę, które do tej pory gwarantowało państwo.
W przyszłym roku rząd zaplanował waloryzację kwotowo-procentową. Obecnie najniższa emerytura wynosi 1025 złotych netto. Po podwyżce kwota ta ma wzrosnąć o 40 zł. Wyższe świadczenia natomiast zostaną podwyższone o 3,83 proc.
Zdaniem ekspertów, rosnące ceny sprawiają, że podwyżki będą musiały być jeszcze wyższe. Informacje te zostały również potwierdzone najnowszymi danymi Narodowego Banku Polskiego. Wynika z nich, że inflacja w tym roku wzrośnie bardziej niż zakładano – do 3,4 proc. To właśnie między innymi od niej uzależnione są podwyżki dla seniorów. Eksperci z Instytutu Emerytalnego dokonali wyliczeń dotyczących przyszłorocznej waloryzacji.
– Według naszych prognoz inflacja rośnie szybciej, niż zakłada to rząd. Dla emerytów to o tyle dobra wiadomość, że przyszłoroczna waloryzacja będzie wyższa i wyniesie nawet ok. 4,4 proc. – przekonuje dr Antoni Kołek z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z „Faktem”.
To właśnie dzięki temu najniższa emerytura w marcu przyszłego roku miałaby wzrosnąć co najmniej o 42 złote netto. Eksperci postanowili sprawdzić również, jakie podwyżki będą otrzymywali seniorzy w przyszłych latach.
Niestety, jak się okazuje, tutaj wiadomość nie jest już tak dobra. W 2022 roku podwyżki miałyby wynieść tylko 3,35 proc., w 2023 natomiast – 3,45 proc. Oznacza to, że wzrost najniższej emerytury w przeliczeniu na rękę wyniesie ok. 35-38 złotych miesięcznie. To mniej niż Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało w swoim programie wyborczym w 2019 r. Wówczas zapewniano, iż rząd zajmie się wprowadzeniem podwyżek kwotowych na stałe. Miałyby one wynosić co najmniej 52 zł netto miesięcznie.
Wyższa waloryzacja w marcu 2021 roku oznacza również większą trzynastkę. Zakładając podwyżki na poziomie 4,4 proc., dodatkowa emerytura ma wynieść niemal 1253 zł brutto, czyli 1024 zł „na rękę”. W tym roku seniorzy otrzymali trzynastkę w kwocie 971 zł netto.
W kolejnych latach trzynastka dla seniorów ma nadal systematycznie rosnąć. W 2022 roku ma ona wynieść 1058 zł netto, z kolei w 2023 – 1095 zł netto.
Trzynastki, podobnie jak emerytury, podlegają potrąceniu na rzecz podatku dochodowego oraz składki zdrowotnej. W tej kwestii na razie rząd nie przewiduje większych zmian, choć wielu Polaków opowiada się za takim rozwiązaniem. Byłby to jeden z najprostszych sposobów na poprawienie sytuacji materialnej seniorów. Wypłacanie trzynastych emerytur zostało zagwarantowane ustawowo. Mają one trafiać do emerytów co roku razem z kwietniową emeryturą lub rentą.
Źródło: pikio.pl
