Zagrożenie dotyczy aż dwunastu województw, już dzisiaj ich mieszkańcy powinni się przygotować na naprawdę trudne warunki. IMGW w niedzielę 26 lipca podało informacje, które niepokoją. Dziś w ogromnej części Polski będziemy musieli przygotować się na naprawdę niebezpieczne zjawiska. Instytut zaznacza, że sytuacja dynamicznie się zmienia i zaleca śledzenie komunikatów.
Komunikat IMGW dotyczy aż 12 województw, które są bezpośrednio zagrożone. Zostało wydane ostrzeżenie pierwszego stopnia, co oznacza, że warunki sprzyjają wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Zagrożenie może być poważne, a IMGW uczula na uważne śledzenie kolejnych komunikatów.
Ostrzeżenie IMGW
Choć w całym kraju pogoda zapowiada się upalna pogoda, część Polski musi się przygotować na burze z gradem i porywy wiatru do 85 km/h. Zagrożenie dotyczy 12 województw: zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, opolskiego, małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i śląskiego.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia wydane przez IMGW oznacza zapowiedź warunków, które mogą stwarzać zagrożenie życia lub zdrowia, a także powodować straty materialne. Dziś, w niedzielę 26 lipca mieszkańcy wymienionych województw mogą spodziewać się opadów deszczu do 30 mm oraz wiatru o porywie do 85 km/h. Zapowiadany jest również grad.
Pogoda na niedzielę 26 lipca
Wschodnia część Polski nie musi się obawiać opadów ani wiatru, wręcz przeciwnie, temperatury mogą sięgać do 29 stopni Celsjusza. Natomiast zachód i południe kraju jest zagrożone silnymi opadami, warto więc śledzić komunikaty, by uniknąć zagrożenia.
Najcieplej dziś będzie w wielkopolskim i mazowieckim, to właśnie tam temperatura sięgnie 29 stopni, w pozostałych regionach będzie się wahać od 26 do 28 stopni. Najmniej słońca zobaczą dziś mieszkańcy zachodniopomorskiego, gdzie temperatura i tak będzie dość wysoka, bo sięgnie 25 stopni.
Źródło: lelum.pl