Oliwia Hyla pilnie potrzebuje pomocy. Dziewczynka zmaga się z potworną chorobą, która powoli wyniszcza jej organizm. Mama dziewczynki już straciła jedo dziecko.
Oliwia Hyla przyszła na świat w kwietniu ubiegłego roku. Niestety radość z jej narodzin nie trwała zbyt długo. Jej mama Agnieszka jest fizjoterapeutką i w czasie przewijania dziewczynki zauważyła u niej niepokojący objaw.
Chodzi dokładniej o to, że w trakcie zmiany pieluszki nogi Oliwii bezwładnie opadały. Agnieszka wiedziała, że coś jest nie tak i natychmiast zabrała dziewczynkę na badania. Diagnoza, którą usłyszała, brzmiała niczym wyrok.
Oliwia Hyla potrzebuje pomocy
Mama Oliwii straciła już wcześniej jedno dziecko. Chodzi dokładniej o siostrę dziewczynki, która była wcześniakiem. Niestety mała Zuzia zmarła, mając zaledwie jeden miesiąc.
Teraz Pani Agnieszka robi co tylko może, aby uratować swoją córeczkę Oliwię. Niestety jedyną nadzieją dla niej jest najdroższy lek na świecie.
Oliwia Hyla cierpi na SMA typu I, czyli najniebezpieczniejszy wariant tej strasznej choroby. To właśnie przez nią dziewczynka powoli traci kontrolę nad swoimi mięśniami, bez których nie można przecież się poruszać czy też oddychać, a co za tym idzie też żyć.
Niestety lek, który może uratować życie dziewczynki, kosztuje około 9 milionów złotych. Z tego też względu Pani Agnieszka zdecydowała się na uruchomienie specjalnej zbiórki, dzięki której możliwe będzie zebranie środków na leczenie Oliwii.
– Wypłakałam morze łez, ale to nic nie pomoże. Muszę walczyć o naszą córeczkę. Patrzę na nią codziennie i serce mi pęka. Moja córeczka jest bezwładna, całymi dniami leży nieruchomo. Ma siłę jeszcze ruszać rączkami. Codziennie rehabilitujemy ją, by okrutna choroba nie rozwinęła się jeszcze mocniej. Oliwia dzielnie to znosi. Prosimy pomóżcie nam, nie zostawcie nas – apeluje Pani Agnieszka
Do końca zbiórki zostało już niewiele czasu, a trzeba jeszcze zebrać ponad 1 milion złotych. Lek należy podać małej Oliwii jak najszybciej, dlatego to właśnie czas jest na wagę złota.
Źródło: lelum.pl