Wojciech Glanc miał przerażającą wizję. Według jasnowidza już niedługo czeka nas konflikt zbrojny, w który zaangażowane mają być Rosja i Chiny. Podał też konkretną datę.
W swoim najnowszym filmie Wojciech Glanc po raz kolejny wspomniał o zagrożeniu konfliktem zbrojnym. Sytuacja na Ukrainie jest niepokojąca dla wielu osób i według jasnowidza jak najbardziej słusznie. W swoich wizjach zobaczył Władimira Putina oraz datę, która według niego ma być znamienna. Za 21 dni lub 21 lutego może rozpocząć się konflikt zbrojny. Padną strzały, a być może zostaną wystrzelone rakiety.
Jasnowidz w swoim materiale wspomniał o liczbie, która ma zwiastować konflikt zbrojny. Jest także związana z postacią Władimira Putina.
– „Obawiam się, że to chodzi o datę (…) chodzi o krwawą datę. Będzie jakaś prowokacja, stan zagrożenia (…) Cały czas mam jednak mimo wszystko mam przekonanie tej postaci, która chroni gdzieś, osłania tę wschodnią granicę (…) 21, krwawa data, mam wrażenie, że huknie 21-go (…) padną pierwsze strzały, pierwsza bomba, pierwsza rakieta” – opisywał.
Co ciekawe, jasnowidz sądzi, że polska władza zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa i może nawet świadomie nie informuje obywateli o zagrożeniu. Spory wpływ na sytuację mają mieć też Chiny. W trakcie igrzysk ma dojść do ważnych wydarzeń, znaczenia mają też nabierać sankcje gospodarcze.
– „Będziemy się coraz bardziej przekonywać, jak bardzo jesteśmy zależni od Chin” – ocenił Glanc.
Źródło: twojenowinki.pl
