Polska

Jasnowidz Jackowski miał silną wizję. Mówi nam o ukraińskiej elektrowni atomowej i głodzie

Inflacja szaleje, kryzys dotyka coraz więcej ludzi, a końca wojny na Ukrainie wciąż nie widać. Słynny jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski (59 l.) miał silną wizję czekającej nas przyszłości. Niezwłocznie podzielił się nią z redakcją „Faktu”. Co odpowiedział wróżbita?

Jasnowidz Jackowski miał silną wizję. Mówi nam o ukraińskiej elektrowni atomowej i głodzie

Jackowski, jak nas zapewniał, już półtora roku temu wieszczył globalny kryzys ekonomiczny.

— Pod koniec kwietnia 2021 roku była pandemia, a ja wtedy powiedziałem, że ona ucichnie, ale że od sierpnia 2021 roku najpierw grozi nam wzrost cen surowców, a potem potężny kryzys zwieńczony wielkim krachem. Teraz mamy kryzys i recesję. Niestety w moim poczuciu kryzys potrwa i raczej nie powinniśmy myśleć, że ta sytuacja skończy się szybko, jak inne kryzysy. Dojdzie też do tego, że zmienią się zasady globalnej ekonomii Niestety, społeczeństwa będą ubożeć. Głód co prawda nie będzie nam groził, ale będziemy żyć znacznie skromniej. Najgorsze jest jeszcze przed nami — stwierdził smutno Jackowski w rozmowie z „Faktem”.

Czy tabletki z jodem będą nam potrzebne?

Ostatnio niepokój wzbudziła też informacja o centrach dystrybucji tabletek z jodkiem potasu w dużych miastach. Czyżby jednak groźba użycia bomb atomowych przez Rosję albo katastrofy w elektrowni atomowej w Ukrainie była realna? Oto, co w wizji zobaczył Jackowski.

— Tu sprawa jest skomplikowana. Zapowiadałem, że w Polsce nastąpi panika. Kojarzyła mi się południowo-wschodnia część Polski, z której niedługo na jakiś czas ludzie będą chcieli uciekać. Mam jednak takie przeczucie, że ludzie będą bardziej bali się słów, które przy tej okazji padną, choć nic złego tak naprawdę tam się nie stanie — zapewnia Jackowski.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close